Chcą e-sportu!

W ciągu zaledwie 10 dni blisko 3500 osób podpisało petycję do ministra sportu o uznaniu e-gamingu za dyscyplinę sportową.

Od 21 czerwca na stronie polskich World Cyber Games 2006 (www.wcg.pl) można składać podpisy pod petycją do ministra sportu Tomasza Lipca w sprawie uznania e-gamingu oficjalną dyscypliną sportową.

W petycji napisano m.in.: "Obraz gier elektronicznych bywa wypaczany. Stereotyp gracza oscyluje często na granicy śmieszności. To nie tylko głęboko niesprawiedliwe, ale również dalekie od rzeczywistości". Legitymizacja e-sportu ma służyć zmianie nastawienia części opinii publicznej do gier i graczy elektronicznych.

Powołując się na zapis ustawy o kulturze fizycznej z dnia 18 stycznia 1996 roku, stanowiący, że "sport jest formą aktywności człowieka, mającą na celu doskonalenie jego sił psychofizycznych, indywidualnie lub zbiorowo, według reguł umownych" twórcy petycji chcą wykazać, że e-gaming zasługuje na miano sportu, tak jak brydż czy szachy.

"3500 podpisów w tak krótkim czasie dowodzi, że istnieje potrzeba uznania e-gamingu. To dopiero początek naszej akcji i fakt, że od początku cieszy się ona zainteresowaniem napawa nas optymizmem" - powiedział Przemysław Moraczewski menedżer projektu w firmie Comtica, tegorocznego organizatora polskich World Cyber Games.

By złożyć podpis pod petycją, należy odwiedzić oficjalną polską stronę World Cyber Games: http://www.wcg.pl.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sporty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama