Call To Power II

Wydawca: Activision

Dystrybutor: L.E.M

Rodzaj gry: strategia turowa

Wymagania: 200 Mhz MMX, 64 MB RAM

Ocena: 8/10

Historia cywilizacji ludzkiej, jest jednym z najważniejszych tematów gier komputerowych. Pierwsze z nich pamiętamy z takich potężnych maszyn jak Commodore 64 czy Amiga. Jednak jedna z najlepszych była gra Sida Mayer, o tematycznej nazwie "Cywilizacja". Po tej przełomowej strategii pojawiały się nowe. Najpierw były to kolejne części Cywilizacji a potem, gdy inne firma wywęszyły w tym pieniądze to pojawiały się klony.

Reklama

Ale nie o tym mowa, dziś chciałbym wam zaprezentować kolejną już część sagi Cywilizacji. "Call to Power II" bo o niej mowa była jedna z najbardziej oczekiwanych gier ostatnich czasów, tytuł posiada ogromną liczbę miłośników na całym świecie.



Jak to bywa w kolejnych częściach serii opartych na pierwszej odsłonie, sequel Cywilizacji posiada wszystkie udogodnienia znane z wcześniejszych części. Pojawiło się jednak sporo nowości. No więc oprócz osadników pojawił się fundusz robót publicznych, który zajmuje się zakładaniem dróg i innych dobrodziejstw. Osadnicy teraz mają tylko jedną funkcje, zakładają miasta. Jeśli chodzi o wojsko, to tu też wprowadzono istotne zmiany, jedna z najważniejszych i najbardziej ciekawych jest zmniejszanie dotacji na wojsko, w czasie kiedy nasz królestwo nie ma żadnych konfliktów z innymi krajami. Jest także grupowanie jednostek, znane z poprzedniej części serii. Dość rażące są współczynniki jednostek, chodzi tutaj o wygrywanie walk jednostek konnych wieku XIIIX nad piechotą z wieku XX. Jest to dość dziwne, no może już nie długo wyjdzie jakiś patch który to poprawi.



Jeśli chodzi o narodowości, które występują w grze to tutaj, pojawił się u mnie na twarzy uśmiech. Otóż panie i panowie jest Polska. Ale i tutaj są małe mankamenty. Jakie? A no chodzi mi tutaj o przywódców krajów, Polska za czasów mieszka dowodzona jest przez... pana Wałęsę. Państwo angielskie natomiast prowadzone jest przez Winstona Churchilla. Ale patrząc na to wszystko z góry, można przymrużyć na to oko, ot lekkie niedociągnięcie, które nie utrudnia niczego w grze.



Chciałbym wspomnieć także o dwóch najciekawszych nowościach. Pierwszą z nich jest wprowadzenie gubernatorów, którzy zarządzają miastami (my tylko ustawiamy procentowy priorytet tego co miasto ma produkować). Oprócz tego jest także opcja zapisywania kolejki budowania budynków. Skończyło się już wchodzenie do każdego miasta co 3-4 tury i budowanie budynku.



Przydało by się powiedzieć coś na temat zmian w wyglądzie gry. Otóż tutaj muszę was nieco zaskoczyć, gry praktycznie nie zmieniono. Jedną istotna innowacją jest tylko zmiana interface'u. O nim powiem mało, ponieważ każdy sam musi zadecydować czy mu się podoba czy nie. Ja powiem tylko tyle, że musiało trochę potrwać abym się do niego przyzwyczaił. Co należy pochwalić, to wstawki filmowe, które przedstawiają nam wybudowany Cud Świata, oprócz dopracowanego obrazu, każda wstawka ma specyficzną muzykę.



Niestety, muszę wspomnieć o czymś przykrym, chodzi mi o transport, a dokładnie o karawany. Zawsze wygląda jak wielbłąd, nieważne w jakiej jesteśmy epoce, jeżeli chodzi o karawanę które wędruje z towarami, to wygląd wielbłąda zamieniony zostaje w wygląd towaru. Innym niedociągnięciem jeżeli chodzi o transport, jest fakt iż karawany , która ustawiona jest na pewien szlak, nie można przenieść w inne miejsce na inny szlak. To też czeka nieubłaganie na poprawkę. Inną lekko rażącą rzeczą są koszty robót publicznych, są naprawdę drogie. Aby zapobiec dużym wydatkom, można użyć produkcji miast i przeznaczać je właśnie na roboty publiczne.



Ciężko mi powiedzieć cokolwiek o kolejnej nowości wprowadzonej do CTP 2. Chodzi mi mianowicie o zanieczyszczeniu, teraz mamy dwa rodzaje: zanieczyszczeni ludzkie i przemysłowe. Budowle jakie możemy wybudować w naszych miastach, wprawdzie potrafią zapobiegać zanieczyszczeniu ale nie robią tego nawet w połowie, zawsze zostaje te 50 %. Dlatego często się zdarza że mieszkańcy miasta chorują i umierają.



Pewnie czytając tę recenzje, zauważyliście że opisane zostały w większości mankamenty. Ale pamiętajcie, to jest Cywilizacja. Nie będę was zachęcał do gry, ale powiem tylko to że jeśli zainstalujecie ją i zagracie raz to tydzień, no może dwa, macie z głowy.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dystrybutor | wydawca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy