America

Producent: Related Designs

Wydawca: Data Becker

Rodzaj gry: Strategia

Data wydania: już jest

Wymagania: Pentium 266, 64MB RAM

Ocena: 5.5/10

Już na samym początku nie mam zbytnio optymistycznych wiadomości. "America" jest tylko kolejnym, nic nie wnoszącym do gatunku RTS-em. Teraz powstaje pytanie, czy może ona osiągnąć sukces? Jestem pewny, że nie. "America" jest typową mieszanką poszczególnych gatunków, a życie nauczyło mnie, że takie mieszanki nie smakują najlepiej. Nie pomyliłem się, historia często lubi się powtarzać. Nie inaczej jest w najnowszym produkcie Bata Becker...

Reklama

Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy, to sam fakt, że "America" jest stworzona przez niemieckich programistów. Wydaje mi się, że grę o Stanach Zjednoczonych powinni stworzyć Amerykanie, a tutaj mamy Niemców... To jest tylko taka drobna dygresja z mojej strony, chociaż prawdę mówiąc nie mam nic przeciwko. Chciałbym tylko, aby "America" była produktem godnym uwagi, jednak zawiodłem się...

Ok., zobaczmy, co my tu mamy... Gra podzielona jest na cztery części, mianowicie; Native Americans, Mexicans, Outlaws oraz USA. Każda z kampanii różni się od siebie przede wszystkim wyglądem. Biorąc pod uwagę, że w każdej kampanii gramy różniącymi się od siebie jednostkami, inne są także parametry zasięgu i siły jednostek. Jednakże sprawowanie władzy nad danymi jednostkami odbywa się już w taki sam sposób.

Ogólnie mówiąc gra nie jest zbytnio rozbudowana, nie zawiera wielu elementów opisujących daną jednostkę, a szkoda..

.

W grze występuje kilka ras, a mianowicie są to Indianie, kolonizatorzy, kowboje oraz Meksykanie.

Ucieszyłem się na sam fakt, że będę mógł walczyć po stronie Indian, Meksykanów itd. Co jak co, ale nie przypominam sobie, abym miał okazję wcielić się kiedykolwiek w skórę Indian, bądź Meksykanów.

Przede wszystkim zauważyłem w grze dwie innowacje. Mowa tu o kawalerii. Taki kawalerzysta nie musi być przywiązany do swego rumaka na amen. Równie dobrze może z niego zsiąść i atakować pieszo, udostępniając przy tym konia innej jednostce. Jest to rozwiązanie bardzo korzystne głównie w czasie walki, z którym nigdy nie miałem do czynienia. Po drugie zdziwił mnie fakt, że w grze występują kobiety. Oczywiście nie mam nic przeciwko, ale nie kojarzę, aby w którymś z RTS-ów występowała płeć piękna. Szkoda tylko, że wprawdzie niczym wielkim się ona nie różni od płci męskiej, poza pracą, jaką wykonuje. Zdarza się, i to dosyć często, że pomylimy kobiety z mężczyznami. Jest to paranoiczne, ale nic nie można zaradzić...

Jeżeli jesteśmy już przy jednostkach, to warto napomknąć, że prócz wojska są także myśliwi, księża, złodzieje zakonnice, szamani... Postaram się wyjaśnić, jakie zadania należą do zakonnic i szamanów, bo wbrew pozorom, nie jest łatwo się domyśleć. Zakonnice opiekują się rannymi, a szamani jak to szamani, skaczą, tańczą aby wywołać wilka z lasu...

Budynki nie prezentują się okazale. O ile pod względem graficznym wyglądają całkiem, całkiem, to pod względem projektu nie wyglądają imponująco...

Nie wspominam już o jednostkach, które wyglądają tragicznie. Przepraszam bardzo, ale graficznie gra przypomina pierwszą część Age of Empires, a ona ma już swoje lata. Od strony audio wszystko jest na swoim miejscu, każda z nacji posługuje się swoim językiem, a muzyczka umilająca rozgrywkę jest solidnie wykonana.

Panowie z Data Becker długo będą odbudowywać moje zaufanie. Zamiast zadebiutować naprawdę dobrym produktem, to wydali nam wierną kopię Age of Empires. Szata graficzna jest bardzo podobna, zadania także, nawet menu wydaje mi się znajomo. Wiele by wymieniać, a prawda jest taka, że twórcy poszli wyraźnie na łatwiznę, przez co zafundowali nam produkt marnej jakości...

Reasumując "America" nie jest grą tragiczną. Fani "Age of Empires" mogą być zadowoleni, chociaż oni pewnie żyją nowszymi częściami tego świetnego RTS-a. Szkoda, naprawdę szkoda, bo po samej nazwie spodziewałem się czegoś więcej. Cóż, pozostaje mi tylko powiedzieć, że jeżeli nie masz co zrobić z pieniędzmi, to zakup "America", ale z pewnością za tą cenę znajdą się znacznie lepsze gry...



Janek

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wydawca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy