Firma AMD przedstawia swoim klientom opis nowych procesorów Intela jako produktów, które "szczekają, ale nie gryzą". Celerony 1,7GHz i 1,8 GHz, oparte na rdzeniu Willamette, to według AMD kpiny z klientów.
W opublikowanym przez AMD dokumencie można przeczytać, że większośc dostępnych na rynku systemów z nowymi Celeronami korzysta z chipsetu i845G, co jest kombinacją nie przystającą do obecnych standardów, zwłaszcza jeśli chodzi o wymagania nowych gier.
"Myślę, że postępowanie z Celeronem pokazuje, że Intel zupełnie lekceważy klientów" - oto cytowane słowa Kevena Krewella, eksperta z Microdesign. Publikacja zawiera wykres, na którym porównane są procesory AMD i Intela. Ma ona rozwiać "mit megahetzów" - Pentium 4 1,7GHz jest tu o blisko 30% szybszy od najsłabszego w zestawieniu Celerona 1,7GHz. Nie zmienia to faktu, że wydajność układu jest słabsza od Durona 1,3GHz, a od Athlona XP 1600+ obydwa intelowskie produkty dzieli prawdziwa przepaść.
AMD wylicza też gry, które nie dają się uruchomić na komputerach wyposażonych w nowe Celerony i chipset 854G; są to Tiger Woods 2002, Spiderman i Nascar 2002. Jak widać, nowe Intele to kolejny bubel dla niedoinformowanych mas. Na szczęście jest jeszcze AMD, które - zupełnie bezinteresownie - troszczy się edukowanie rynku...
(4D)
