Xboxa 360 stać na wiele
To zdanie Petera Molyneux, który twierdzi, że w najbliższej przyszłości nie mamy co wypatrywać konsol nowej generacji.
Przede wszystkim nie powinniśmy liczyć na nowe cacko od Microsoftu, bo... Xbox 360 ma jeszcze wiele do zrobienia.
W ostatnich tygodniach niejednokrotnie czytaliśmy plotki na temat pojawienia się w stosunkowo niedalekiej przyszłości konsol nowej generacji. Jednak mieszały się one z innymi plotkami - o tym, że ani Sony, ani Microsoft nie zamierzają ich wprowadzać. Wychodzi jednak na to, że prawdopodobnie w tych drugich jest więcej prawdy. To znaczy - next-genów jeszcze długo nie zobaczymy.
Kolejną opinią, która potwierdza taki stan rzeczy, jest ta należąca do Petera Molyneux. Stwierdził on w wywiadzie dla serwisu GamesIndustry.biz, iż Xbox 360 ma jeszcze dużo do osiągnięcia, przede wszystkim w kwestiach technologicznych. A twórcy gier cały czas uczą się wykorzystywać drzemiący w nim potencjał, co pozwala na tworzenie coraz lepszych produkcji.
Oczywiście jednym z takich zespołów jest Lionhead, na którego czele stoi właśnie Molyneux. Aktualnie pracuje on wraz ze swoimi ludźmi nad Fable III i - jak mówi - to, co podczas tworzenia dwójki było niemożliwe, teraz stało się faktem. W efekcie w grze zobaczymy m.in. większe etapy oraz ładniejszą grafikę.
Xbox 360 zadebiutował w Ameryce Północnej 22 listopada 2005 roku. W ciągu pięciu lat zdobył serca milionów graczy. Do ubiegłego roku sprzedało się około 40 milionów konsol na wszystkich kontynentach. A teraz Microsoft przeprowadza kolejną ofensywę, w której główną bronią jest nowa, odchudzona wersja Xboksa.