Xbox Live: Hakerzy zaatakowali kilkanaście kont
Ostatnio to głównie Sony padało ofiarą hakerów. Microsoft i jego sieć Xbox Live nie jest jednak bezpieczna - użytkownicy donoszą, że ich konta w usłudze zostały skradzione.
Mało tego - złodzieje kupili w imieniu ich prawowitych posiadaczy punkty MSP i od razu wydali. Na co? Na dodatki do FIFY 12.
Serwis Eurogamer donosi, że wielu użytkownikom Xbox Live skradziono konta. Jeden z nich, ukrywający się pod pseudonimem Speedjack, twierdzi, że 11 października odkrył, iż jego gamertag został "odzyskany" z innej konsoli. Ponadto zauważył, że za pomocą jego karty kredytowej kupiono 5500 MSP, które następnie zniknęły z jego konta - łącznie z do tej pory posiadanymi. Z jego relacji wynika, że zostały one wydane na dodatki do FIFY 12 w czasie, gdy był w pracy. Jakby tego było mało, na jego profilu pojawiło się 35 Osiągnięć związanych z produkcją EA Sports.
Podobnych przypadków jest wiele - użytkownicy donoszą, że w podobny sposób skradziono im konta w Xbox Live, a większość dokonanych przez hakerów zakupów związanych było również z FIFĄ 12. W niektórych sytuacjach złodzieje wysyłali maile do pomocy technicznej EA - w odpowiedzi serwery firmy wysyłały im dane o kontach ofiar.
O problemie wie Microsoft - koncern zawiesił na 30 dni profile osób zaatakowanych przez hakerów. W oficjalnym oświadczeniu wystosowanym na łamach Eurogamera przedstawiciele firmy stwierdzili jednak, że nie naruszono zabezpieczeń Xbox Live
"Nie mamy żadnych dowodów na to, że Xbox Live zostało zaatakowane. Traktujemy bezpieczeństwo naszej usługi bardzo poważnie i ciągle pracujemy nad jego poprawieniem, by walczyć z zagrożeniami. Pewna liczba użytkowników skontaktowała się z nami jednak w związku z nieautoryzowanym dostępem do ich kont przez osoby trzecie. Bezpośrednio pracujemy z dotkniętymi tym użytkownikami, by rozwiązać problemy z nieautoryzowanymi zmianami na ich profilach" - czytamy w oświadczeniu.
Przeczytaj także o kolejnych atakach hakerów na serwery firmy Sony