Ta gra jest tak stara, że mało kto ją pamięta
Jeśli rzeczywiście tak jest, nic nie szkodzi. Za chwilkę ją sobie przypomnimy. Z jakiej okazji? A z takiej, że niedługo ukaże się jej odświeżona wersja na... Kinecta.
Mowa o Dragon's Lair, którego powrót zapowiedziano już w marcu. Teraz wiemy już, że dojdzie do niego 18 maja. Tę datę premiery gry w odświeżonej wersji na Kinecta potwierdził oficjalnie Microsoft. Produkcja zostanie udostępniona w wydaniu cyfrowym, w Xbox Live Marketplace.
Dragon's Lair to seria, której początek sięga 1983 roku, zrealizowana w bajkowej konwencji. Zadaniem gracza było w niej naciskanie odpowiednich klawiszy we właściwych momentach (coś jak dzisiejsze quick time eventy). Jeśli wszystko robiliśmy dobrze, oglądaliśmy dalszy ciąg animacji. Jeśli nie, musieliśmy powtarzać ostatni fragment.
Przejście całej gry wymagało wyjątkowej cierpliwości oraz skupienia (chyba że korzystaliśmy z solucji). Teraz, w wersji na Kinecta, ponownie przeżyjemy tę przygodę sprzed lat, tyle że osobiście skacząc przed ekranem telewizora.
Początkowo Dragon's Lair zostało wydane w formie tzw. laser dysku w 1983 roku. Autorem animacji był sam Don Bluth, który pracował już w późniejszym okresie nad paroma znanymi filmami dla Walta Disneya (ostatnio nad "Titanem - Nowa Ziemia"). Gra zdobyła tak dużą popularność, że rok później ukazała się kontynuacja.
Najpierw w Dragon's Lair można było zagrać wyłącznie na automatach. W końcu jednak gra została przeniesiona, przez studio Readysoft, na pecety. Jej pierwsza wersja była okrojona, ale później przygotowano także kompletny port oryginału. Ostatecznie pecetowcy mogli zagrać we wszystkie trzy części cyklu.
W Dragon's Lair obserwowaliśmy (i będziemy obserwować raz jeszcze, przed Kinectem) przygody rycerza Dirka, który przybywa do zamku czarownika, w którym smok Singe więzi księżniczkę Daphne. Jak się pewnie domyślacie, jego zadaniem było uratowanie jej.
Zwiastun gry Dragon's Lair:
