OUYA: Konsola dla młodego hakera ląduje na Kickstarterze
Czytaliście już o OUYA? Tej nowej "otwartej konsoli" opartej na Androidzie, którą każdy będzie mógł sobie "shakować", zmodyfikować i ogólnie... zrobić z nią na co tylko ma ochotę nie martwiąc się o sądy i utratę gwarancji?
Jeżeli podoba się wam ten pomysł - możecie wesprzeć twórców za pomocą Kickstarter
a.
O samej konsoli OUYA i jej twórcach pisaliśmy tutaj, więc żeby nie męczyć was powtórkami odsyłamy do tamtego newsa, bo w tym temacie nic się nie zmieniło. Nowością jest za to pomysł zbierania pieniędzy na stworzenie tej konsoli przez Kickstarter.
Do końca akcji zostało jeszcze 29 dni, potrzeba 950 000 dolarów i jak na razie 1600 osób wpłaciło już prawie 221 tysięcy. Wygląda więc na to, że projekt zostanie bez problemu sfinansowany. Jeżeli chcecie dołożyć coś od siebie, kierujcie się na tę stronę: http://tinyurl.com/6wj5bxo.
Na Kickstarterze pojawiła się też specyfikacja techniczna konsoli:
- Procesor Tegra3 quad-core
- 1GB RAM
- 8GB wewnętrznej pamięci flash
- System operacyjny: Android 4.0
- Możliwość podpięcia jej do telewizora kablem HDMI i osiągnięcia rozdzielczości do 1080p HD
- WiFi 802.11 b/g/n
- Bluetooth LE 4.0
- USB 2.0 (jedno)
- Bezprzewodowy kontroler
Szczerze mówiąc na rewolucję techniczną nam to nie wygląda. Wydaje mi się jednak, że akurat to nie będzie miało żadnego znaczenia, a otwartość systemu i plusy tego rozwiązania odwrócą uwagę od tego, że "bebechy nie powalają".