Natal i PlayStation Move w FIFIE!
EA potwierdza, że w kolejnych częściach FIFY będzie można sterować za pomocą Playstation Move i Natala, ale tylko w prostych mini-grach.
Twórcom zależy na realizmie, a wprowadzenie sterowania ruchem do normalnej rozgrywki zbliżyłoby grę do zręcznościówki.
O planach EA poinformował Simon Humbler, producent FIFY World Cup 2010. Jego zdaniem, Playstation Move i Natal w FIFIE wykorzystać można tylko w zręcznościowych mini-grach. Gdyby EA zdecydowałoby się na sterowanie ruchem podczas całego meczu, wtedy gra byłaby po prostu zręcznościówką, z niewielką ilością realizmu, czego przykładem jest FIFA na Wii. A tego twórcy nie chcą, więc kontrolery ruchu przydadzą się na przykład podczas wykonywania karnych.
Kiedy tylko pojawia się jakiś nowy kontroler, to zawsze zastanawiamy się, jak można by go użyć w piłce nożnej- wyjaśnia Humbler serwisowi VG247 - Jeżeli chodzi o Move, które jest bardzo podobne do Nintendo Wii, to wykorzystanie go w piłce nie byłoby zbyt autentyczne.
Spójrzcie na FIFĘ w wersji na Wii, to bardzo zręcznościowa gra. Myślę, że kontrolery ruchu to wielka sprawa, która tylko czeka na odkrycie, ale ciężko będzie wprowadzić ją do naszych gier o piłce nożnej. Jedynce, co możemy zrobić, to proste mini-gry podczas rzutów karnych i tym podobne. Poza tym nic więcej raczej nie dodamy.
I słusznie, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić "poważne" sterowanie ruchem w FIFIE, tutaj pada będzie trudno zastąpić. Ciekawe, czy podobnego zdania jest Konami...