Konsole są hamowane przez brak pamięci

Tiago Sousa, projektant odpowiedzialny za wizualną stronę silnika CryENGINE, udzielił ciekawego wywiadu serwisowi Digital Foundry/Eurogamer, w którym nazwał po imieniu to, co wśród developerów powtarzane jest od dawna.

Konsole mają problem - jest nim zbyt mała pojemność pamięci przeznaczonej na obsługę grafiki. Sousa nazywa rzecz wprost: "512 MB Xboksa 360 i 256 MB PlayStation 3 to o wiele za mało. Jeśli miałbym coś wytknąć Microsoftowi i Sony to byłoby to właśnie to. To właśnie ograniczenia pamięci sprawiają, że grafika na konsolach jest ograniczona. W kolejnej generacji platform do grania chciałbym zobaczyć minimum 8 GB".

Na szczęście Sousa widzi też zalety konsol: "Słowa uznania należą się jednak tym producentom za to, jak wspierają optymalizację wydajności gier na swoich platformach, za sprawą takich aplikacji jak PIX na Xboksie 360 i GPAD na PlayStation 3. Branża PC powinna się tego nauczyć".

Reklama

"Dobrze widzieć, że bierze się za to Nvidia, ze swoim programem NSight, po raz kolejny podnosi poprzeczkę w tej dziedzinie. Obie konsole mają też doskonałą dokumentację. Gdyby nie wsparcie obu producentów konsol i dostęp do ich narzędzi, nigdy nie wycisnęlibyśmy aż takiej wydajności z zamkniętej struktury tych urządzeń" - dodaje Tiago.

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy