Kolejne informacje o Test Drive Unlimited 2
Niedawno pisaliśmy o pierwszych szczegółach dotyczących Test Drive Unlimited 2. Wtedy konkretnych informacji było niewiele, teraz, dzięki magazynowi Joypad, o produkcji Eden Games możemy dowiedzieć się znacznie więcej.
Na przykład czym przyjdzie nam w dwójce jeździć.
Ale najpierw o zmianach i nowościach dotyczących gameplayu i trybu multiplayer. Magazyn Joypad trochę o nich opowiedział, jest ich sporo, więc najwygodniej będzie przedstawić je w punktach. Oto one:
- będzie cykl dnia i nocy, dobra w grze ma trwać 2 godziny i 30 minut, dla graczy śmigających w Sieci będzie taki sam cykl
- pojawi zmieniająca się pogoda
- cztery drogi do zdobywania punktów doświadczenia: poprzez rywalizacje, odkrywanie (znajdowanie ukrytych tras itp.), kolekcjonowanie (kupowanie nowych aut i domów) i "działalność społeczna" "społeczna" (liczba znajomych, wyścigi między graczami itp.)
- będą uszkodzenia wozów
- kierunkowskazy
- przejechanie z jednego końca Ibizy na drugi powinno zająć od 20 do 30 minut, natomiast na okrążenie jej potrzebne jest 40 minut
- modyfikowanie aut podobne do tego z Forzy 3, zmienione auto można potem sprzedać
- można zapisywać ulubione lokacje i w każdej chwili się do nich przenieść
- planowane DLC
- serwery dla 8 graczy
- można zakładać dedykowane serwery i grać ze znajomymi nawet po wyścigach
- wyścigi klubowe jak w pierwszej części, każdy klub będzie miał jedną ekskluzywną furę
Redaktorzy dorwali się też do listy aut, które pojawią się w grze. Miejmy nadzieję, że kilka maszyn jeszcze dojdzie, bo na tę chwilę lista nie powala (chyba że skromnością). Takimi autami najprawdopodobniej będziemy szaleć po Ibizie:
- Audi: TT-S
- Dodge: Charger SRT8, Viper SRT-10
- Gumpert: Apollo Sport
- Pagani: Zonda C12S, Zonda Cinque, Zonda F, Zonda Roadster
- McLaren: MP4-12C
- Spyker: C8 Aileron Coupe, C12 Zagato, Pekin to Paris
- Saleen: S5S Raptor, S7 Twin Turbo
- Mercedes: SLR 722 S McLaren Roadster, SLR Z199
Jak Wam podobają się nowości, które znajdziemy w Test Drive Unlimited 2? Oczywiście to nie wszystko, Eden Games pewnie ma jeszcze kilka asów w rękawie, ale na tę chwilę całość zapowiada się nieźle. Nie wiem jak Wy, ale ja na TDU 2 czekam.