Jaki będzie nowy Xbox?

Nowego Xboksa wielu dziennikarzy i graczy nazywa Xboksem 720. Jednak na 90 procent nowa konsola ukaże się pod zupełnie inną nazwą. Na razie Microsoft przedstawił tylko robocze określenie platformy - Durango. To jedynie kodowa nazwa, więc nie należy się do niej specjalnie przywiązywać.

Nas jednak - podobnie jak większość graczy - nurtuje przede wszystkim nie to, jak nowy Xbox będzie się nazywał, ale to, co będzie miał w sobie. Plotek dotyczących specyfikacji technicznej następcy Xboksa 360 jest wiele. Jedne źródła podają, że nowa konsola będzie sześciokrotnie mocniejsza od poprzedniczki, inne, że aż dziesięciokrotnie. W sieci można trafić na przypuszczalne specyfikacje, według których że na "pokładzie" Durango znajdzie się procesor Intel Core i7-2600K o kodowej nazwie Sandy Bridge, karta graficzna Nvidia GTX 580, 1 terabajt wbudowanej pamięci oraz 8 gigabajtów pamięci RAM DDR3.

O ile powyższe doniesienia to tylko plotki, to prawie na pewno możemy się spodziewać, że nowy Xbox będzie zawierał wbudowanego Kinecta. Microsoft chce, by nowa technologia była dostępna dla każdego użytkownika konsoli. A zatem przy przejściu z Xboksa 360 na jego następcę Kinecta będziemy się mogli śmiało pozbyć (oczywiście jeśli go mamy). Tym bardziej, że w nowej konsoli może być już zamontowana jego usprawniona wersja.

Zmieni się także kontroler. Jak podali jakiś czas temu redaktorzy magazynu Xbox World, konsola ma być obsługiwana padem z dotykowym wyświetlaczem, wokół którego rozmieszczone zostaną przyciski i drążki sterownicze. Touchpad ma być jednak tylko dodatkiem, służącym m.in. do przeglądania internetu, pozyskiwania dodatkowych informacji podczas grania czy choćby do przełączania kanałów w telewizji (nowy Xbox ma być jeszcze bardziej multimedialnym centrum domowej rozrywki).

Jedne z najciekawszych plotek na temat nowego Xboksa, jakie pojawiły się ostatnio w internecie, to te dotyczące dysku twardego i nośnika. Szanowany serwis internetowy MCV podał, powołując się na anonimowego informatora, że Durango ma być całkowicie pozbawiony "twardziela". Zamiast niego, konsola ma korzystać z wymiennych kart pamięci (nie wiadomo, czy typowych dla platformy, czy w standardowych formatach).

Czyżby Microsoft zamierzał wydawać gry na następcę Xboksa 360 w zupełnie nowym formacie? I jednocześnie pożegnał się z tradycyjnymi krążkami? Bo i o takiej możliwości wspominają redaktorzy MCV. Jednak te doniesienia kolidują z tym, o czym pisali dziennikarze serwisu Kotaku. Jakiś czas temu poinformowali oni, że nowy Xbox będzie korzystał z płyt Blu-ray.

Jeszcze inne doniesienia wskazują na możliwość korzystania przez nowego Xboksa z danych przechowywanych w chmurze. Jednak prawdopodobieństwo, że konsola nie będzie w ogóle wykorzystywać fizycznych nośników danych, jest znikome. No, ale wiadomo, że nigdy nie należy mówić "nigdy".

Już w listopadzie ubiegłego roku serwis Digital Foundry doniósł, że Microsoft planuje wydać nowego Xboksa w dwóch wersjach. Pierwsza miałaby być jak najtańsza, tak aby mogli sobie na nią pozwolić nawet ubożsi gracze. Miałaby ona zawierać jedynie podstawową funkcjonalność. Z kolei druga miałaby być zdecydowanie droższa, ale znacznie lepiej wyposażona - zarówno w napęd optyczny, twardy dysk, jak i kompatybilność wsteczną.

- Kiedy dojdzie do zapowiedzi nowego Xboksa? Prawdopodobnie w tym roku, ale kiedy dokładnie, tego nie wiedzą nawet najmądrzejsi branżowcy. Teoretycznie najlepszą okazją do ogłoszenia nowej konsoli będą czerwcowe targi E3, ale może ta data byłaby zbyt oczywista? Być może Microsoft szykuje nam większą niespodziankę?

- Kiedy dojdzie do premiery nowego Xboksa? Prawie na pewno w przyszłym roku. Nie wydaje nam się, aby Microsoft czekał dłużej z premierą nowej platformy. Czy zatem 2013 rok będzie rokiem konsol nowej generacji? W końcu Sony również przymierza się do zapowiedzi nowej konsoli.

(Poniższy artykuł opiera się na plotkach i domysłach. Zawarte w nim informacje nie zostały oficjalnie potwierdzone przez Microsoft).

Zapowiedź nowego Xboksa jeszcze nie teraz?