Electronic Arts przygotowuje nowe marki na next-geny
"Elektronicy" są znani z tego, że stawiają głównie na znane i uznane już marki, nie wypuszczając na świat praktycznie żadnych nowych. To ma się zmienić.
Kiedy? Wraz z pojawieniem się konsol nowej generacji. Jak oznajmił Frank Gibeau, szef EA Games, Electronic Arts pracuje obecnie nad trzema, czterema, a może nawet pięcioma zupełnie nowymi markami, którymi zamierza nas zaszczycić dopiero po premierach next-genów - następców Xboksa 360 i PlayStation 3.
W ostatnim czasie "Elektronicy" nie radzą sobie najlepiej. Ich największa produkcja od lat, Star Wars: The Old Republic, ma problemy z pozyskaniem pożądanej liczby graczy, pozwalającej w choć niewielkim stopniu nawiązać walkę z liderami wśród MMO, przede wszystkim z samym World of Warcraft.
Poza tym koncern zaprzestał wprowadzania na rynek nowych marek, stawiając przede wszystkim na te już doskonale znane. Ale świeża krew ma już niebawem napłynąć.
"To prawda, że teraz mamy chaos, ale nadchodzi złota era" - twierdzi Gibeau. Szef EA Games patrzy w przyszłość z optymizmem.
Według niego, najlepszym okresem na wprowadzanie nowych marek jest początek cyklu. Przypomina, że większość z nich pojawia się w pierwszych dwóch latach po premierach konsol kolejnej generacji.
Podobnego rozwoju wydarzeń możemy się spodziewać po tym, jak do sklepów trafi nowy Xbox i nowe PlayStation.
"Obecnie pracujemy nad trzema do pięciu nowych marek na następną generację, a w tym cyklu skupialiśmy się na istniejących już seriach" - wyjaśnia Gibeau.
Wypuszczanie nowych marek na (prawdopodobnie) kilkanaście miesięcy przed pojawieniem się next-genów byłoby według niego bezsensowne.
"Nowe marki muszą pokazywać coś niezwykłego, a łatwiej jest coś takiego pokazać, kiedy masz do dyspozycji technologię, która daje innowacyjne możliwości" - oznajmił Gibeau.
I nie omieszkał ocenić konsol nowej generacji: "Widziałem sprzęty, na które tworzymy nasze gry, i muszę przyznać, że są one fenomenalne."
