Dyrektor kreatywny Halo odchodzi z zespołu

Ryan Payton postanowił opuścić studio producenckie 343 Industries, pracujące obecnie nad czwartą odsłoną Halo. Wszystko ze względu na nową koncepcję znanej marki, która niepodobna się byłemu już dyrektorowi.

Ryan Payton stał na czele zespołu kreatywnego w studiu 343 Industries, które przejęło schedę po Bungie i od długiego czasu odpowiada za serię Halo. Pisał on między innymi scenariusz do czwartej części tej popularnej gry FPS. Jak tłumaczy swoje odejście?

"Po kilku latach przyszedł taki moment, w którym przestałem ekscytować się twórczą pracą nad tym projektem" - przekazuje w rozmowie z dziennikarzami portalu Kotaku. "Halo, które chciałem zbudować, jest fundamentalnie różne od tego, co powstaje i dlatego sądzę, że pracując dalej nad projektem, mógłby on powstać trochę mało wiarygodny. Obecnie tworzy się coś naprawdę szalonego" - zdradza.

Reklama

Payton był odpowiedzialny także za wcześniejsze części Halo, nie tylko tą, która właśnie nadchodzi. Jak twierdzi, przez te wszystkie lata stracił zapał i zainteresowanie marką.

"Nie sądziłem, że kiedyś dojdę do takiego momentu, w którym poczuję się tak odsączony. Teraz już wiem, że muszę po prostu spróbować czegoś nowego" - podkreśla. "Czas jest najcenniejszą rzeczą, jaką mamy, zdecydowałem więc, że nie będę tracić go więcej na coś, co kompletnie nie przemawia do mojego systemu wartości" - dodaje na koniec były dyrektor kreatywny w 343 Industries.

Jednak prawdziwym powodem odejścia może być fakt, że pracuje on teraz na własną rękę. Niedawno otworzył swoje studio o nazwie Camoflaj i ma całkiem spore ambicje na przyszłość.

"Niektórzy ludzie mogą stwierdzić, że jestem szalony, ale chcę stworzyć grę, w którą zagra jednocześnie miliard ludzi i dodatkowo będzie ona bardziej wciągająca i angażująca niż niejeden znakomity film czy dobra książka" - zdradza pomysł na swój własny projekt Ryan Payton.

Producent ten w pewnym momencie swojego życia miał też stwierdzoną ciężką depresję. Być może nie chce już więcej pracować w dużej korporacji, gdzie można być narażonym na stres. Miejmy nadzieję, że nowa praca i obowiązki przyniosą mu więcej satysfakcji i przy okazji trochę odpoczynku.

Halo 4: Pierwsze informacje i nowy zwiastun!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy