Natalia Siwiec wyśmiana przez zagraniczne media
Jeśli zaglądacie choć raz w tygodniu na łamy portali internetowych (na przykład na nasze), nie macie prawa nie wiedzieć, kim jest Natalia Siwiec. Teraz poznali ją także internauci z Zachodu.
Natalia Siwiec, czyli materiał do pracy dla pewnego specjalisty ds. PR-u, dzięki któremu ta nikomu nieznana dziewczyna z silikonowym biustem i botoksowymi ustami znalazła się prawie w każdym zakamarku internetu (i nie tylko), tym razem pokazała się z konsolką w dłoniach.
A dokładnie z PlayStation Vitą, z którą wystąpiła w sesji zdjęciowej nad naszym ukochanym Bałtykiem. I co? I stała się obiektem żartów - nie tylko w polskich, ale i zagranicznych mediach.
Wszystko za sprawą niezręcznego ustawienia trzymanej w dłoniach konsolki. Siwiec wygląda na fotografiach, jakby właśnie przechodziła ostatni, najtrudniejszy etap w Tomb Raiderze, a urządzenie trzyma... do góry nogami.
Taki drobny szczegół, a tyle uśmiechu na twarzach graczy (wątpliwe, by ktokolwiek spoza branży zorientował się, że Vitę trzyma się inaczej).
O zabawnej sesji zdjęciowej (pomijając już samo ustawienie konsolki, kto wpadł na pomysł połączenia Natalii Siwiec z PlayStation Vitą i bałtycką plażą?) napisały także zagraniczne - i to poczytne, warto dodać - serwisy internetowe, takie jak Kotaku czy Examiner. Ten pierwszy to jeden z najpopularniejszych branżowych wortali. Co takiego napisał o Siwiec?
"Posiadacze PS Vity, prawdopodobnie gracie na waszych konsolkach w tramwajach albo autobusach. Być może wolicie grać na nich na zewnątrz, a może w domach. Możecie na nich grać nawet na plażach, tak jak polska modelka Natalia Siwiec. Nie ma 'właściwego' miejsca na granie. Jest tylko właściwy sposób trzymania PS Vity. Siwiec najwyraźniej to umknęło" - żartuje dziennikarz Kotaku.
Pomimo tych niefortunnych zdjęć, gratulujemy człowiekowi odpowiedzialnemu za obsługę marketingową i PR-ową Natalii Siwiec. Wykonał kawał dobrej roboty. Ktoś powinien go wysłać w nagrodę na długi weekend nad Bałtykiem. Choć może już lepiej bez Vity...
