Twórcy The Last Guardian w tarapatach

Shuhei Yoshida, szef Sony Worldwide Studios, a więc "matki" sprawującej opiekę nad wszystkimi wewnętrznymi studiami firmy Sony Computer Entertainment, ujawnił w wywiadzie dla magazynu Wired, że prace nad grą The Last Guardian utknęły w martwym punkcie.

Na pomoc trzeba było wezwać specjalny oddział ratunkowy! The Last Guardian to tytuł, na który od dawna czekają fani takich produkcji jak ICO czy Shadow of the Colossuss - nowa, powstająca z myślą o PS3 gra ma być "duchowym spadkobiercą" obu wymienionych tytułów. Okazuje się jednak, że produkcja gry sprawia kłopoty.

"Team ICO cały czas posuwa się do przodu, ale to powolny progres. Wiemy, co chcemy osiągnąć, ale trafiliśmy na bardzo złożony, techniczny problem, który wstrzymuje dalsze prace. W związku z tym wysłaliśmy do pomocy ludzi z kilku naszych innych studiów. Z Sony Santa Monica (twórcy serii God of War), ale nie tylko. Mamy najlepszych na świecie inżynierów w USA i Wielkiej Brytanii, ci ludzie pomagają Team ICO, dzielą się swoimi doświadczeniami" - mówi Shuhei Yoshida.

Reklama

Niestety trudności produkcyjne sprawiają, że w czasie odsuwa się premiera gry. Choć wcześniej pojawiały się już różne daty, obecnie Shuhei Yoshida twierdzi, że jest za wcześnie by mówić o jakichkolwiek konkretach.

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy