Symulator jazdy na snowboardzie niczym GTA
Przesunięcie premiery gry SSX: Deadly Descents było, jak się zdaje, nie tylko wynikiem wnikliwszego spojrzenia w plan wydawniczy EA, ale i odpowiedzią na niepokoje fanów oryginalnych części serii, których mocno zaskoczył "mroczny" trailer zapowiadający nową odsłonę gry.
Projekt zmienia tytuł - od teraz to po prostu SSX - i wraca do korzeni! W wywiadzie udzielonym serwisowi Game Informer producent gry SSX, Todd Batty, ujawnił zarówno zmianę tytułu, jak i kilka nowych informacji na jej temat. Przede wszystkim okazało się, że to, co widzieliśmy w pierwszym trailerze, to tylko jedna ze stron gry.
"Od początku ustaliliśmy, że mottem gry będzie hasło survive it, race it, trick it, czyli przetrwaj, wygraj wyścig, rób sztuczki. Zawiera ono trzy rodzaje rozgrywki, jakie mamy w grze. Jednym z nich jest Deadly Descent, w którym chodzi tylko o to, by przetrwać na stoku" - powiedział Todd Batty.
"To nowość w serii. Zawsze jednak wiedziałem, że esencją serii SSX są wyścigi, więc będziemy mieli również zawody typu Speed Descent - typowe wyścigi. No i oczywiście będą też Trick Descents, czyli przejazdy, w których liczyć się będą tylko sztuczki. Zdecydowaliśmy się pokazać nowy styl rozgrywki w pierwszym trailerze, ale klasyczne elementy SSX też znajdą się w grze" - dodaje Todd.
Ujawniono także, że gra będzie wielka: "Chcemy dać ludziom tyle, ile dają obecne mega-hity w stylu Red Dead Redemption czy Grand Theft Auto. Dlatego od początku zbieramy dane na temat topografii całej naszej planety. Nasze menu pokazuje ziemię w 3D, na której zaznaczono 18 szczytów - największe góry od Alaski przez Syberię po Górę Fuji. Chociaż musimy się borykać z ograniczeniami płyt, ostatecznie w grze będzie około 70 gór. SSX3 miał tylko jedną górę. W naszej grze będziesz mógł stanąć na Mount Everest i rozejrzeć się dookoła, zobaczysz wszystko to, co widać tam naprawdę".
Todd Batty potwierdził również, że powrócą w niej postaci znane z SSX Tricky i SSX 3, system trików zostanie rozszerzony (w oparciu o doświadczenia zespołu pracującego nad serią Fight Night), będzie można w ich trakcie korzystać kupionych przedmiotów, np. czekana. Czeka... my więc!
Zwiastun gry SSX: