Sony konstruuje robota dla graczy

Jak się okazuje projekt został opatentowany już w czerwcu zeszłego roku.

Japoński gigant do tej pory nie informował o swoim tajemniczym koledze. Projekt patentowy pokazuje robota z kamerą (14) i wyświetlaczem (18) oraz czujnikami mającymi rozpoznawać mowę, muzykę i inne odgłosy. Robot będzie reagował na nasz głos i odpowiadał nam za pomocą własnego. Informacje przekaże także poprzez wyświetlanie obrazków na wspomnianym wcześniej ekranie. Projektanci zastanawiają się czy nie umieścić w nim czujnika ruchu i GPS.

Pytanie brzmi: do czego ma służyć i jaka będzie jego rola w życiu graczy? Tego na razie nie ujawniono. Może będzie kibicował, a może doradzał, ale tego tak naprawdę nikt nie wie. Pomysł Sony na kasę w czasie kryzysu, przydatny bajer czy coś bez czego gracze nie będą mogli się obejść? Czas pokaże.