Rewolucja w walce z oszustami?
Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z jednym z najciekawszych patentów w grach wideo ostatnich lat. Rockstar wpadł na genialny pomysł.
Twórcy bestsellerowej serii Grand Theft Auto oraz Red Dead Redemption i trzeciej odsłony Maksa Payne'a zapowiedzieli na swoim blogu, że każdy, kto będzie oszukiwał podczas rozgrywki w trybie multiplayer, zostanie stosownie ukarany. Nie oznacza to jednak, że nie będzie mógł grać dalej.
Osoby przyłapane na nieczystych zagraniach i ułatwianiu sobie życia zostaną wpisane na specjalną listę i będą mogły grać jedynie z innymi oszustami. W ten sposób powstaną osobne serwery jedynie dla ludzi, którym udowodniono oszustwo.
To naprawdę rewolucyjne rozwiązanie, niestosowane wcześniej w praktyce w grach AAA. Z całą pewnością jest lepsze ono lepsze aniżeli całkowite blokowanie graczom dostępu do gry, tak jak to ma miejsce choćby w przypadku Diablo III.
Max Payne 3 to trzecia odsłona gry akcji, która opowiada o losach nowojorskiego policjanta. Mimo (a może właśnie dlatego?), iż autorami gry nie są programiści ze studia Remedy, najnowszy Max zbiera fantastyczne recenzje. Średnia ocen wersji pecetowej (która ukazała się dwa tygodnie później niż odsłony konsolowe) w portalu Metacritic osiągnęła zawrotny poziom 91%.
