Remember Me

Ni z tego, ni z owego cyberpunk znowu stał się modny. Przynajmniej w świecie gier. Tutaj szykuje się kilka naprawdę ciekawych premier dla miłośników klimatów a'la "Blade Runner".

O Cyberpunku (roboczy tytuł), tworzonym przez rodzime studio CD Projekt RED, nie muszę chyba nikomu przypominać. Ponadto szykuje się jeszcze Watch Dogs, którą okrzyknięto jedną z najlepszych gier tegorocznych targów E3. A za chwilę powiemy sobie o produkcji najmniej znanej z tej trójki - Remember Me. Kojarzycie ten tytuł? Jeśli nie, to lepiej przeczytajcie...

O ile Cyberpunk i Watch Dogs powinny być nam bliższe, bo za obie gry odpowiadają Europejczycy (ba, za jedną Polacy), to w Remember Me powinniśmy dostrzec więcej egzotyki, gdyż tworzą ją Japończycy z Capcomu. Capcomu, który zachwycił nas takimi seriami, jak Resident Evil czy Devil May Cry, a który teraz zamierza wnieść do swojego portfolio powiew świeżości.

Reklama

Remember Me będzie grą zręcznościową osadzoną... we Francji. Tyle że nie tej, którą znamy z kart historii czy współczesnych przewodników, ale w wersji z przyszłości. Autorzy osadzili akcję w 2084 roku, w Paryżu, który teraz nosi nazwę Neo-Paris. Od tego kreatywne szaleństwo Japończyków dopiero się zaczyna. Później przychodzi pora na jeszcze większe "odjazdy". Otóż Capcom wymyślił sobie, że Neo-Paris z 2084 roku będzie należał do ogromnej korporacji, zdolnej - poprzez zatrudnianych przez siebie łowców pamięci - do zmiany lub usuwania cudzych wspomnień.

Jednym z takich łowców pamięci jest główna bohaterka Remember Me - Nilin. A raczej była, ponieważ jej pracodawca postanowił pewnego dnia zrezygnować z jej usług, przy okazji pozbawiając wspomnień. Nilin zostaje wtrącone do Bastylii, gdzie tak naprawdę jej przygoda wcale się nie skończy, a dopiero zacznie. Bohaterka będzie musiała stawić czoła wielu przeciwnościom losu, aby odzyskać pamięć i odnaleźć odpowiedź na pytanie, dlaczego.

Aby tego dokonać, będzie się musiała wykazać licznymi umiejętnościami. W Remember Me znajdziemy elementy znane ze skradanek, platformówek, bijatyk, jak również gier logicznych. Jedną z ciekawszych zdolności Nilin będzie ta pozwalająca na manipulowanie ludźmi, a dokładnie ich wspomnieniami. W ten sposób będziemy mogli np. doprowadzić do tego, że ofiara morderstwa będzie miała zakodowane w pamięci, iż popełniła samobójstwo. Możliwości ma być ogrom.

I to wszystko w prześlicznym otoczeniu. Paryż w cyberpunkowym wydaniu wygląda doprawdy klimatycznie i intrygująco. Z jednej strony pełno tu nowoczesności (neony, nietypowe urządzenia), a z drugiej - brudu, rdzy i szczurów. Niemniej warto będzie zobaczyć Wieżę Eiffla w tej nietypowej otoczce. A także wiele innych - może i mniej rozpoznawalnych, ale równie ciekawych miejsc.

Remember Me zapowiada się znakomicie. Klimatyczny Neo-Paris, intrygująca fabuła, mix różnych gatunków, innowacyjne elementy (zabawa cudzymi wspomnieniami brzmi świetnie)... Jeśli to wszystko uda się panom z Capcomu zgrabnie połączyć, możemy mieć do czynienia z czarnym koniem wśród przyszłorocznych gier. Premiera w maju przyszłego roku. Zapamiętacie?

Borderlands 2: Czy ta gra zasługuje na najwyższe noty?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: blade runner
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy