Premiera NeverDead w lutym
Konami ogłosiło, że nowy survival horror ukaże się w sklepach już w lutym. Gra zostanie wydana na Xboksa 360 i na PlayStation 3.
O pracach nad NeverDead dowiedzieliśmy się w czerwcu. Ta trzecioosobowa gra akcji w klimatach survival horroru została zapowiedziana na przyszły rok. Jej wydawca, koncern Konami, poinformował właśnie, że trafi do sklepów już niebawem, bo w lutym.
Na pomysł na NeverDead wpadł Shinta Nojiri, wieloletni pracownik Konami. Jego pierwszym projektem było Policenauts, a później przyłożył swoją rękę do kilku odsłon cyklu Metal Gear Solid. Nad grą współpracuje studio Rebellion Software.
W grze wcielimy się w Bryce'a Boltzmanna, który, wraz ze swoją partnerką Arcadią, pracuje dla agencji zajmującej się zwalczaniem demonów. Bryce to tytułowy NeverDead, czyli - tłumacząc wprost - NigdyNieżywy. Potrafi on odradzać się i żyć dalej pomimo utraty członków.
"Podczas gdy gracz jest atakowany przez różne kreatury, członki Bryce'a mogą być odcinane jeden po drugim, ale później może on przyłączyć do ciała kończyny na nowo. Nawet gdy zostanie pozbawiony wszystkich członków, może funkcjonować jako głowa i w takiej postaci poszukiwać utraconych części ciała" - tak opisują nadnaturalne zdolności Bryce'a twórcy z Konami. Trzeba przyznać, że brzmi to ciekawie. A dalej...
"Może on nawet użyć swoich amputowanych kończyn jako broni, ciskać ramionami we wrogów, ciągle strzelając z trzymanej w nich broni, albo rzucać swoją głowę w pozornie niedostępne miejsca, aby uzyskać dostęp do nowych części planszy."
Shinta Nojiri mówi, że on i jego zespół uciekł od tradycyjnego podejścia do walki w grach akcji. Nadnaturalne zdolności głównego bohatera dają zupełnie nowe możliwości eliminowania przeciwników. Poza tym mają dodać rozgrywce szczypty humoru.
