Powrót na "Ciche Wzgórze"
Poza sporą dawką wiadomości dotyczących Skyrim ostatni numer Game Informera zawierał też informacje o ósmej grze z cyklu Silent Hill.
Będzie ona nosić podtytuł Downpour, zaś jej akcja nie odbędzie się w tytułowym miasteczku, lecz w jego okolicach.
W Downpour znajdziemy się - a przynajmniej tę okolicę przedstawiało demo, w jakie grali redaktorzy Game Informera - na południowy wschód od Silent Hill. Nie powrócą charakterystyczne dla serii miejscówki, jak szpitale czy szkoły. Prawdopodobnie twórcy umieszczą w grze czynnik sandboxowy - pojawią się zadania poboczne, a dostępny obszar będzie na tyle duży, że będziemy mogli przemieszczać się koleją podziemną.
Zmiany zajdą też w sferze walki. Konfrontacji powinniśmy unikać nawet kiedy posiadamy broń, a lepszym rozwiązaniem zawsze będzie odstrzelenie kończyny i ucieczka, niż otwarte starcie. Poza tym nie będziemy mieli do dyspozycji inwentarza - pukawki będą niszczeć, by po pewnym czasie stać się bezużytecznymi. Pojawią się też bossowie, z którymi będziemy walczyć podczas scenek wzbogaconych o elementy quicktime events.
Zgodnie z podtytułem gry, dużą rolę odegra w niej woda (Hideo Nakata będzie wniebowzięty...). Niestety, nie wiadomo jeszcze w jaki sposób zostanie wykorzystana w fabule i otoczeniu - być może podobnie, jak śnieg i lód w Shattered Memories. W opcjach z kolei znajdziemy możliwość zmiany poziomu trudności zagadek.
Planowana premiera Silent Hill: Downpour w nieznanej porze bieżącego roku.