PlayStation Network: Ponowny start 31 maja
Sony wciąż nie znalazło osób odpowiedzialnych za atak na PSN, ale by złapać winnych, chwyta się wszystkiego - według plotek koncern rozważa wyznaczenie nagrody za schwytanie sprawców. I informuje: PlayStation Network zostanie uruchomione ponownie z końcem maja.
Shigenori Yoshida, rzecznik prasowy Sony, w rozmowie z serwisem Bloomberg twierdzi, że ponowny start PSN-u planowany jest na 31 maja.
Tymczasem serwis CNET, powołując się na "źródła" blisko związane z Sony, twierdzi, że firma rozważa wyznaczenie nagrody za dostarczenie informacji, które pomogą w schwytaniu osób odpowiedzialnych za atak na PlayStation Network.
Informator zaznacza jednak, że ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła i koncern może zrezygnować z pomysłu. Propozycja musi zostać zatwierdzona przez "górę" w Tokio, która nie dała jak dotąd zielonego światła na taki krok.
Szanse na wyznaczenie nagrody za pomoc w ujęciu osób stojących za atakiem są jednak małe - a powyższe rewelacje mało wiarygodne. A to dlatego, że serwis CNET nie jest najlepszym źródłem informacji - to właśnie ten portal donosił ostatnio o trzecim ataku hakerów na Sony, który miał mieć miejsce w miniony weekend. Jak wiemy, nie doszedł on do skutku.
Tuż przed atakiem pojawiła się plotka, jakoby stworzone przez hakerów oprogramowanie o nazwie Rebug zmieniało PlayStation 3 w konsolę deweloperską i umożliwiało podpięcie się do specjalnej wersji PSN-u przeznaczonej dla twórców gier. Dzięki temu - jako że do autentyczności danych podawanych przez deweloperów przywiązywano mniejszą wagę - można było pobierać za darmo (a więc piracić) rzeczy z PlayStation Store.
Redakcja portalu Eurogamer, powołując się na "zaufane źródło", donosi, iż błąd, z którego korzystał Rebug znany był firmie "od lat". Ponoć nie naprawiono go, ponieważ... wierzono w to, iż PlayStation 3 jest "nie do złamania". Mimo to, jak zaznacza informator, wspomniana dziura w zabezpieczeniach nie została wykorzystana przez hakerów w ataku z połowy kwietnia.