Pacyfista gra w Call of Duty
Jak urozmaicić sobie grę, którą poznało się już na wylot? Postawić przed sobą zwariowane zadanie, o którym twórcy nawet nie myśleli.
Tak zrobił Glen McCracken, gracz Modern Warfare 2, który postanowił zdobyć 70 poziom doświadczenia w multi tej produkcji? nie zabijając nikogo.
Glen McCracken to doświadczony gracz Modern Warfare 2. Po pięciokrotnym osiągnięciu tytułu Prestige w rozgrywkach sieciowych, szukał nowych wyzwań. Wpadł na pomysł by osiągnąć najwyższy poziom doświadczenia nie zabijając nikogo. Kiedy zaczął go realizować, okazało się, że jest to wykonalne - w ciągu dwóch pierwszych godzin McCracken zdołał osiągnąć piąty poziom doświadczenia nie uśmiercając żadnego przeciwnika. Glen obliczył, że zdobycie maksymalnego poziomu w pacyfistyczny sposób zajmie mu około dwa miesiące.
Jak wyjaśnia Glen, początkowo korzystał m.in. ze specjalnych, błyskowych granatów. Jednak zrezygnował z nich ponieważ pojął, że przez przypadek mogłyby one zabić graczy, którym pozostało niewiele życia. Korzysta jedynie z rakiet, by niszczyć nadciągające killstreaki.
Obecnie McCracken ma jedenasty poziom doświadczenia i... 272 zgony na swoim koncie przy zerowej liczbie fragów. Punkty doświadczenia zdobywa przez zabezpieczanie flag w trybie Domination. "W przeciętnym meczu w trybie Domination zdobywam tysiąc punktów doświadczenia i ginę 15 razy. Zagram też w Headquarters i Capture the Flag, kiedy je odblokuję" - tłumaczy.
Glen toczy pojedynki także w wariancie Team Deathmatch. Oczywiście jego koledzy z drużyny nie są za bardzo zadowoleni z jego postawy, tym bardziej, że robi wszystko, by rzeczywiście nikogo nie zabić: "Zdecydowałem się nie korzystać z granatów błyskowych, bo są zbyt ryzykowne. Mogą zabić kogoś, kto ma niską energię".
McCracken gra w Modern Warfare 2 w wersji na PlayStation 3. Jeśli chcecie zagrać z tym pacyfistą, szukajcie gościa o nicku Mr_No_Kills.
