NBA Elite dopiero w przyszłym roku

Wszystkie sportowe serie EA Sports doczekają się kontynuacji już tej jesieni (niektóre już się doczekały). Poza jedną - prace nad NBA Elite 11 potrwają aż do przyszłego roku.

NBA Elite to nowy-stary cykl EA Sports. To znaczy jest to marka, która zastąpiła wysłużone już NBA Live. Oczywiście Electronic Arts mogło pozostać przy starej nazwie, jednak firma wolała podkreślić zmiany, jakie w niej zajdą, zmieniając także sam brand. Niestety o jego sile będziemy się mogli przekonać dopiero w przyszłym roku.

EA Sports zapowiadało, iż przygotuje NBA Elite 11 już na jesień 2010, ale ostatecznie zadecydowało, że poświęci grze dodatkowe kilka miesięcy. Wszystko dlatego, że gracze zwrócili im uwagę na wiele rzeczy, które wyłapali w wypuszczonej niedawno wersji demonstracyjnej i które im się nie spodobały. Teraz twórcy będą musieli co nieco pozmieniać.

Reklama

"W tym roku postawiliśmy przed sobą ambitne cele. Robimy grę, która będzie miała parę przełomowych cech, jakich nie było jeszcze w symulatorach koszykówki. Niestety, NBA Elite 11 nie jest jeszcze gotowe i podjęliśmy decyzję o przesunięciu premiery. Będziemy pracować aż stworzymy coś niesamowitego" - powiedział szef EA Sports, Peter Moore. Ach, ten PR...

Natomiast już tej jesieni do sieci Xbox Live oraz PlayStation Network trafi NBA Jam, które pierwotnie miało być bonusem dla tych, którzy kupią NBA Elite 11. Nie wiemy, czy trzeba będzie za nie płacić, czy będzie to rekompensata za dłuższe oczekiwanie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Electronic Arts | NBA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy