Kontynuacja EA MMA pod znakiem zapytania

Po premierze w październiku zeszłego roku EA MMA, producent był pewien, że kontynuacja wymienionej gry pojawi się na rynku. Niestety obecnie sytuacja wygląda nieco inaczej.

Plan EA był taki, żeby EA MMA ukazywało się na przemian z Fight Night w dwuletnich cyklach dla każdej z tych produkcji. Oczekiwania wobec EA MMA były spore, bowiem mieszane sztuki walki właśnie nabierały rozpędu i stawały się coraz bardziej popularne.

"Mam nadzieję, że się uda. Myślę, że ten sport jest na fali wznoszącej, jest niesamowicie popularny, lecz wydaje mi się, iż nie osiągnął jeszcze szczytu zainteresowania" - twierdził Mike Mahar z EA na początku tego roku.

"Goście, którzy zrobili grę, wykonali fantastyczną robotę. Moim zdaniem jest ona o wiele lepsza niż oceny, które otrzymała w recenzjach. Myślę, że będziemy krążyli wokół tego gatunku i następnym razem, jeśli będziemy robili kolejną produkcję o MMA, będzie większa i lepsza" - zapowiedział.

Reklama

Niedawno na temat EA MMA wypowiedział się dla dziennikarzy portalu Kotaku Andrew Wilson z EA, stawiając sytuację wymienionej gry w innym świetle.

"Jestem jednym z największych fanów MMA w EA. Kiedyś oglądałem nawet na pirackich kaseta VHS walki w czarno-białych kolorach. Trenowałem nawet jujitsu i jestem wielkim fanem tego sportu" - zaczął Andrew Wilson.

Na pytanie o to, kiedy ukaże się kontynuacja EA MMA odpowiedział tak: "Więc teraz to nie jest do końca "nie", ale też wcale nie jest "tak". Chcielibyśmy stworzyć kolejną odsłonę tej gry, bo jestem wielkim fanem tej dyscypliny. Musimy się jednak dowiedzieć, jak możemy tego dokonać" - podkreśla.

W chwili obecnej można więc stwierdzić, że prace nad grą stoją pod znakiem zapytania. Miejmy jednak nadzieję, że wkrótce sytuacja ta się zmieni.

Niestety największym problemem dla EA może być to, że brakuje producentowi pewnego asa w rękawie, którego ma konkurencyjna gra od THQ. Chodzi o licencję na ligę UFC - najpopularniejszą na świecie w MMA.

Tym samym EA pozbawione jest możliwości przedstawienia w swojej produkcji wielu znanych zawodników, co jak wiadomo jest niezwykle ważne w przypadku tego typu gier. THQ wcześniej bowiem zadbało o licencję i dzięki podpisanemu kontraktowi przez długie lata mogą wykorzystywać UFC w swoich tytułach.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy