Jaka gra bije rekordy popularności? Symulator zwierząt!
To jedna z niewielu gier, w których możemy sterować... krową. Tymczasem nowa produkcja Sony - Tokyo Jungle - trafiła już na rynek w ponad 200 000 tysiącach egzemplarzy i jest jedną z najpopularniejszych gier w Japonii.
Gwoli wyjaśnienia, wynik 200 tysięcy nie do końca oznacza, że dokładnie tyle gier sprzedano. Sony poinformowało bowiem, że zliczyło ilość pudełkowych egzemplarzy wysłanych do sklepów, jak również sprzedaż edycji cyfrowej kupowanej w PlayStation Network. To znakomity wynik, zważywszy na fakt, że produkcja zadebiutowała w Kraju Kwitnącej Wiśni zaledwie 22 czerwca.
Tokyo Jungle to produkcja z gatunku survival, w której wcielamy się w jedno ze zwierząt, zamieszkujących stolicę Japonii po kataklizmie, w wyniku którego ludzkość zniknęła z powierzchni Ziemi... Naszym celem jest przetrwać w wyjątkowo niesprzyjających warunkach, otoczeni drapieżnikami, niepewni własnego losu...
Wśród bohaterów, których możemy stworzyć w grze, znajdują się krowa, pies, wilk czy struś... Co więcej, podczas gry zbieramy Punkty Przetrwania, dzięki którym mamy możliwość zakupu między innymi... ubranka dla naszych milusińskich! Krowa w przebraniu japońskiej uczennicy? W Tokyo Jungle nie ma rzeczy niemożliwych!
Początkowo produkcja stworzona przez studio Crispy miała trafić do sprzedaży w Japonii 7 czerwca, Sony postanowiło jednak przenieść premierę gry, aby nie wprowadzać jej na półki w czasie trwania targów E3 w Los Angeles. Tokyo Jungle pojawiła się wyłącznie w wersjach na konsole Sony - PS3, PSP i PS Vita.
Wciąż nie wiadomo, kiedy (o ile w ogóle) oryginalna produkcja zawita na Starym Kontynencie.
Tokyo Jungle - trailer gry:
