I Am Alive bez edycji PS3?

I Am Alive, nowy projekt Ubisoftu miał się ukazać początkowo jeszcze przed najbliższą Gwiazdką, jednak koniec końców gra pojawi się dopiero w przyszłym, a może i nawet w 2011 roku.

To nie jedyny problem, z jakim boryka się ta produkcja?

I Am Alive zostało zapowiedziane na trzy platformy - peceta, Xboksa 360 i PlayStation 3. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie pewien szkopuł. Przy fiszce I Am Alive znajdującej się na oficjalnej stronie Ubisoftu na liście platform widnieją już tylko dwie pozycje: PC i X360. A gdzie PS3?

Czyżby Ubi zrezygnowało jednak z edycji gry na konsoli Sony? Jeśli tak, to dlaczego? Być może po raz kolejny jest to problem natury technicznej - nie od dziś wiadomo, że deweloperzy mają problemy z poradzeniem sobie z architekturą PlayStation 3 (ba, niektórzy porzucili już tę platformę). Jeśli dodamy tego, że i tak twórcy mają kłopoty ze stworzeniem I Am Alive (w pewnym momencie zmieniono nawet studio, które miało być odpowiedzialne za projekt), może to być całkiem sensowne wytłumaczenie.

Reklama

Niewykluczone jednak, że Microsoft wpłynął w pewien sposób na włodarzy Ubisoftu, zapewniając sobie wyłączność konsolową I Am Alive? Tak jak zrobił to w przypadku Splinter Cell: Conviction.

Czyżby Ubisoft i Miocrosoft zawarły strategiczne przymierze mające na celu osłabienie pozycji PlayStation 3? Tylko co miałby na tym ugrać Ubisoft?

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy