GTA V: Rockstar obiecuje rewolucję w multi

Wprowadzenie trzech grywalnych bohaterów w trybie dla pojedynczego gracza w Grand Theft Auto V ma zrewolucjonizować serię.

Rockstar na tym jednak nie poprzestanie - studio zamierza wywrócić do góry nogami także multiplayer. Jak myślicie, co szykują nam developerzy? Do przegadania!

Leslie Benzies, szef Rockstar North, studia odpowiedzialnego za Grand Theft Auto V, w rozmowie z serwisem IGN wyjawił, że wprowadzając nowe elementy rozgrywki do gry jego ekipa ma zamiar wynieść serię na "nowy poziom". Dotyczy do jednak nie tylko "singla".

"Mamy nadzieję, że GTA V dla multiplayera będzie tym, czym trzecia część była dla gier dla pojedynczego gracza z otwartym światem. Na razie nie jesteśmy jednak gotowi, by o tym mówić" - mówi Benzies.

Reklama

"Ekipa w ogromnym stopniu koncentruje się na takie połączenie multiplayera z otwartym światem, by wyszło z tego coś naprawdę specjalnego i nie możemy się doczekać, by wkrótce podzielić się większą ilością informacji" - dodaje Benzies.

Rockstar to studio, które raczej nie rzuca słów na wiatr i jeśli mówią o rewolucji, to najpewniej zamierzają ją wprowadzić. Pytanie tylko, co nowego można wymyślić w przypadku zabawy w sieci? Jakie są wasze pomysły? Podpowiecie coś R*?

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy