Dust 514: Twórcy poszli po rozum do głowy?

Islandzkie studio CCP jakiś czas temu ogłosiło, że użytkownicy nadchodzącej strzelanki sieciowej na PlayStation 3 - Dust 514 - będą musieli płacić za broń i sprzęt zawsze, kiedy ich postać poniesie śmierć na polu walki. Szybko się z tego jednak wycofali.

Po miażdżącej krytyce ze strony fanów twórcy doskonałej gry MMORPG EVE Online postanowili zatrzeć nieco niekorzystne wrażenie, jakie pozostawiła tamta wypowiedź.

Przedstawiciele studia napisali na oficjalnej stronie gry, że liczą się z tym, iż nie każdy użytkownik Dust 514 będzie miał ochotę ponosić dodatkowe koszty. W końcu sama gra będzie dostępna bezpłatnie, więc nie sposób wymagać, aby każdy płacił duże pieniądze za tak podstawowe akcesoria jak broń i zbroja.

David Reid, jeden z szefów CCP, powiedział, że firma przygotuje kilka interesujących propozycji dla osób, które nastawione są sceptycznie do niespotykanych w innych grach z segmentu F2P opłat. Jedną z nich ma być zestaw o nazwie Mercenary Pack, kosztujący 13,99 funtów. Odnajdziemy w nim nie tylko sprzęt, ale również wirtualną walutę potrzebną do kupowania broni.

Reklama

Już w tym tygodniu mają się rozpocząć testy beta kontrowersyjnej produkcji. Pewnie wkrótce przekonamy się, czy ekwipunek będzie można kupować za pieniądze zarabiane w grze, czy też do zabawy niezbędne będzie posiadanie karty kredytowej.

Przypomnijmy, że Dust 514 będzie produkcją wyjątkową również pod innym względem. Akcja przedstawiona w produkcji będzie się bowiem rozgrywać w świecie EVE Online i tak jak pecetowi gracze będą przemierzać kosmiczną przestrzeń, tak konsolowcy udadzą się na brutalną walkę na powierzchni planet. Co za tym idzie, każdy gracz - niezależnie, czy grający w EVE Online, czy Dust 514 - będzie miał wpływ na jeden i ten sam świat MMO.

Używane gry nie wszystkim przeszkadzają. A tobie?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy