CES 2011: Konferencja Sony
PSP 2? Nic z tego. PlayStation Phone? Tylko w aluzjach prowadzącego (Kaza Hirai, bossa Sony Computer Entertainment). "Osobisty headset połączony z okularami 3D rodem ze Star Treka?". Najważniejsze informacje z konferencji Sony Computer Entertainment na targach elektroniki CES 2011.
W przeciwieństwie do konferencji Microsoftu, który zdecydował się na CES-ie 2011 nie tylko pochwalić liczbami, ale i pokazać/ogłosić kilka nowych rzeczy (choć fakt, też drobnych), Sony skupiło się po prostu na liczbach i przedstawieniu swojej wizji rozwoju firmy.
PSP2? Na ten temat nie padło ani jedno słowo PlayStation Phone pojawiało się tylko w nielicznych sugestiach/aluzjach Kaza Hirari, który wielokrotnie podkreślał zainteresowanie firmy "rynkiem mobilnym", mówił, że Sony pracuje nad nowymi tabletam i smartfonami, w których chce "wykorzystać doświadczenie wszystkich swoich oddziałów" (a przypomnijmy - mówił to człowiek odpowiedzialny za oddział gamingowy).
Hirai chwalił się również osiągnięciami PlayStation Network. Z sieci korzysta już 60 milionów ludzi, co jest wynikiem lepszym (o jedną piątą połowę!) od liczby użytkowników Xbox Live. To duży sukces Sony, sęk w tym, że firma nie do końca potrafi skapitalizować go.
Najciekawszym - i najbardziej "nowym" - elementem konferencji był pokaz urządzenia (w fazie prototypu), które na razie określane jest wyłącznie mianem "osobistego ekranu 3D z headsetem" . Biorąc pod uwagę fakt, że właśnie na potrzebę noszenia okularów narzekają ci, którzy narzekają na 3D, zdaje się, że to pomysł całkowicie nietrafiony. Jak jednak twierdzi prezentujący urządzenie Hiroshi Yoshioka z Sony, wielki fan Gran Turismo 5, dzięki temu urządzeniu "nikt, nawet jego żona, nie przeszkadzała mu w jego prywatnym wirtualnym świecie, więc mógł wykręcić najwyższy wynik". Przyjmie się?