Cabela's Survival: Shadows of Katmai

Jesteśmy przyzwyczajeni do ratowania ludzkości przed inwazją obcych, plagą żywych trupów czy innych mutantów, tymczasem świat wokół nas pełen jest rzeczywistych niebezpieczeństw...

... takich jak wygłodniałe wilki czy niedźwiedzie - zmierzenie się z nimi w grze wideo wydawało się miłą odmianą. Wydawało... Cabela's Survival to jedna z gier opatrzonych logo popularnej w Stanach Zjednoczonych sieci sklepów survivalowych oferujących szeroki wybór sprzętów: od butów i smarowideł do nart, przez raki i czekany, aż po broń palną.

Od innych produkcji oznaczonych tym logo Shadows of Katmai wyróżnia się trybem fabularnym, wzorowanym na najlepszych grach akcji z serią Uncharted na czele. Wcielamy się w Logana Jamesa, pilota, który za pokaźną sumę zobowiązał się do przewiezienia pewnej kobiety do ośrodka badawczego głęboko w mroźnych rejonach Parku Narodowego Katmai na południu Alaski. Samolot rozbija się jednak w górach.

Reklama

Logan staje do walki o przetrwanie - swoje, kobiety, a także ludzi czekających na pomoc w placówce naukowej. W opowieści pojawiają się także wątki związane z korporacją chcącą zatuszować wydarzenia w swoim ośrodku, a nawet elementy wierzeń lokalnych Indian, gdy jeden z nich ratuje Loganowi życie.

Tak ciekawej fabuły nie powstydziłyby się wysokobudżetowe produkcje, ale sposobu jej prezentacji - już tak. Podczas filmików w oczy kłują niskiej jakości tekstury, mało szczegółowe modele postaci i zwierząt oraz ich sztywna animacja. Nie lepiej jest w trakcie samej gry, która momentami wygląda jak z czasów PlayStation 2 i pierwszego Xboksa.

Na pochwałę zasługuje różnorodność rozgrywki. Przeplatają się tutaj etapy zręcznościowe wymagające dotarcia z jednego końca lokacji na drugi (w poruszaniu się, np. skokach między półkami skalnymi i wspinaczce po skałach, skopiowano mechanizmy z Uncharted), odszukiwanie zagubionych podczas katastrofy przedmiotów oraz walka z dzikimi zwierzętami - watahami wilków, wściekłymi niedźwiedziami, jak również krukami atakującymi, gdy Logan zwisa ze skał. Nie brakuje też wyzwań typowych dla gier spod znaku Cabeli, czyli polowań, np. na jelenia, by zdobyć jedzenie.

Szkoda tylko, że żaden z powyższych elementów nie został wykonany na odpowiednio wysokim poziomie. Zawodzi przede wszystkim niewygodne sterowanie. Opcji jest kilka: można skorzystać z pada, na Playstation 3 z Move'a i Navigation Sticka, na wszystkie platformy dostępny jest też specjalny kontroler Top Shot Elite (w Polsce dostępny głównie w zestawach z wersją na X360).

We wszystkich przypadkach brakuje precyzji - naszej postaci zdarza się wykonywać czynności niezgodne z wydawanymi komendami, często też blokuje się ona na niewidzialnych ścianach lub po prostu znika z ekranu, bo sztywno zawieszona w lokacjach kamera nie reaguje na jej zachowania. Przy grze na padzie dochodzi jeszcze niewygodne celowanie (wskaźnikiem "jeździmy" po ekranie prawą gałką).

Sytuację, zwłaszcza na PS3 z Move'em, ratują nieco dodatkowe tryby wyzwań (trzy rodzaje, ale zasady w nich są bardzo podobne). To etapy rozgrywane "na szynach", podczas których skupiamy się już tylko na eliminacji dzikich zwierząt - frajda przy tym jest już spora, tym bardziej, że nie krzywdzimy przy tym żywych zwierząt.

Playbox
Dowiedz się więcej na temat: survival
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy