BioShock Infinite: Premiera opóźniona przez... GTA V?
Wczoraj niespodziewanie i ku rozczarowaniu wielu graczy Take-Two przełożyło premierę BioShock Infinite z października na luty przyszłego roku.
Choć zaznaczono, że twórcy gry potrzebują czasu, by ją dopracować, analityk Michael Pachter twierdzi, iż opóźnienie związane jest z październikową premierą GTA V. Pojawiły się też solidne podejrzenia, że powodem może być... chęć dodania multi.
W komentarzu do wczorajszego opóźnienia debiutu BioShock Infinite Michael Pachter z agencji Wedbush Morgan stwierdził, że gra mogła paść "ofiarą" Grand Theft Auto V. Po przełożeniu premiery nowej produkcji Kena Levine, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wydać GTA V w październiku.
"Wierzymy, że październik jest preferowanym miesiącem premiery GTA V dla twórców gry z Rockstar Games, jako że studio każdą poprzednią część serii wydawało właśnie w tym miesiącu (z wyjątkiem GTA IV, którego premiera opóźniła się na kwiecień 2008 ze względu na błędy wersji na PS3). Spekulujemy, że kiedy Rockstar Games poinformowało Take-Two o tym, iż GTA V będzie gotowe na październik, firma dała studiu Irrational Games możliwość przeznaczenia większej ilości czasu na dopracowanie BioShock Infinite. Choć jesteśmy pewni, że obie gry sprzedałyby się w milionach egzemplarzy w sytuacji kiedy ukazałyby się w krótkim odstępie czasu , uważamy, że opóźnienie złagodzi obawy klientów o wydatki, zaś obie produkcje otrzymają niepodzielną uwagę od zarządu Take-Two i działów marketingu, zapewnione zostanie też odpowiednie wsparcie detaliczne" - pisze Pachter.
Pachter uważa, że jednym z argumentów potwierdzających te przewidywania jest brak aktualizacji planów Take-Two odnośnie wyników finansowych za 2013 rok rozliczeniowy, a obecnych wyników nie da się osiągnąć bez BioShock Infinite lub właśnie GTA V.
Według Pachtera, Take-Two powinno ujawnić datę premiery nowej odsłony gangsterskiej serii najwcześniej 22 maja w trakcie prezentacji raportu finansowego za czwarty kwartał 2012 roku rozliczeniowego lub w czasie tegorocznych targów E3. Analityk dodaje, że jeśli w obu przypadkach nie otrzymamy terminu debiutu, premiera Grand Theft Auto V w tym roku będzie mało prawdopodobna. Dodatkowo gra powinna sprzedać się w przynajmniej w 18 milionach egzemplarzy. Niewykluczone jednak, że produkcja osiągnie wynik 24 milionów sprzedanych kopii.
Przewidywania Pachtera nie są pozbawione sensu. Zarówno Grand Theft Auto V, jak i BioShock Infinite to dla Take-Two ogromne przedsięwzięcie i jedne z najważniejszych gier w katalogu wydawniczym firmy. Teoretycznie więc spółka chciała uniknąć konfliktu, wydając obie produkcje w podobnym okresie.
Powód poślizgu może być jednak nieco inny. W ofercie pracy umieszczonej w serwisie Gamasutra studio Irrational Games poszukuje - uwaga - programisty sieciowego, który miałby dołączyć do ekipy odpowiedzialnej za BioShock Infinite, a konkretniej zespołu pracującego nad kodem sieciowym gry. Potencjalny kandydat musi mieć na swoim koncie choć jedną produkcję z systemem matchmakingu, śledzeniem statystyk i multi. Oznaczałoby to, że ekipa Kena Levine'a po cichu pracuje nad trybem sieciowym do BioShock Infinite. Przypomnijmy, że jak dotąd nie zapowiedziano multiplayera. Może to oznaczać, że grę opóźniono ze względu na chęć dodanie właśnie tej opcji rozgrywki.
Oczywiście oba powody nie muszą się wykluczać. Take-Two mogło - jak twierdzi Pachter - przełożyć datę premiery BioShock Infinite, oczyszczając tym samym drogę dla Grand Theft Auto V i dając jednocześnie studiu Irrational Games czas na dopracowanie swojej produkcji. A konkretnie - multiplayera. Są to jednak na razie czyste spekulacje. Musimy uzbroić się w cierpliwość - targi E3 już za niecały miesiąc, może na nich dowiemy się więc czegoś więcej.
Call of Duty: Black Ops II - gra zostanie wycofana ze sprzedaży?