90% Gran Turismo 5

USA Today opublikowało wywiad z Kazunorim Yamauchim, szefem studia Polyphony Digital. Ekipa zajmuje się aktualnie Gran Turismo 5. Końca tych prac niestety nie widać. Niewiele w tym temacie wyjaśniają też słowa Yamauchiego. "Wykonaliśmy około 90% gry" - stwierdza we wspomnianym wywiadzie.

No, demony prędkości - czas opuścić stajnię i się trochę rozruszać...

To jednocześnie dużo i mało. Dużo, bo zostało już tylko 10%. Mało, bo wykonanie tych 90% zajęło 150 ludziom z Polyphony Digital blisko 5 lat. A oprócz tej kluczowej 1/10 trzeba jeszcze, jak przyznaje sam Yamauchi, dokonać ostatnich szlifów. W takich okolicznościach nie dziwi zmiana planów co do terminu premiery gry w Japonii. Debiut GT 5 w Kraju Kwitnącej Wiśni jeszcze do niedawna był wyznaczony na marzec. Nowa data premiery nie jest znana.

Sytuacja Polyphony Digital do łatwych nie należy. Na pracownikach studia ciąży spora presja. Gracze przestępują już z nogi na nogę w oczekiwaniu na premierę gry. Najlepiej świadczy o tym popularność czasowej wersji Gran Turismo 5, udostępnionej w połowie grudnia na PSN. Do tej pory ściągnięto ją ponad milion razy. To najlepszy dowód na to, że lud jest żądny produkcji japońskiego studia.

W tym samym wywiadzie Yamauchi wyjawił, że gra będzie mogła skorzystać z możliwości oferowanych przez PlayStation Motion Controller, ale tylko w wybranych fragmentach rozgrywki. Nie zdradził jednak bliższych szczegółów na ten temat.