50 mln PS3 to dopiero początek
Sony niedawno opublikowało dane sprzedaży swojej konsoli stacjonarnej. Okazuje się jednak, że ambicje producenta są znacznie większe niż wspomniane w tytule 50 mln sztuk, a samo PS3 będzie jeszcze długo na rynku.
Tak przynajmniej twierdzi Andrew House z Sony Computer Entertainment Europe. Według niego sprzedane 50 milionów egzemplarzy PS3 nie powinno nikogo dziwić. Tym bardziej, że wszystko idzie zgodnie z planem Sony i tym co zapowiadał wcześniej koncern odnośnie cyklu życia swojego sprzętu.
"Zawsze mówiłem, że dziesięć lat plus, tylko pytanie jest ile ten plus wyniesie. Uważam więc, że dziesięć lat to absolutne minimum dla tej konsoli" - podkreśla Andrew House.
Jak słusznie zauważa szef SCEE, podobna sytuacja miała miejsce w przypadku PS2, kiedy bardzo dużo egzemplarzy tej konsoli sprzedawało się właśnie wtedy, kiedy już jej następca pojawił się na rynku. Spowodowane to było przede wszystkim obniżką ceny PS2.
Sony od zawsze inwestuje także w nowe napędy, które później stają się popularne w zastosowaniach domowych. Tak było z PSOne, które jako pierwsze wprowadziło czytnik płyt CD na których nagrywane były gry. Z kolei PS2 przyczyniło się do popularyzacji DVD, a PS3 Blu-ray. Czyżby w tym tkwił sekret długowieczności konsol Sony? Zapewne jest to jeden z argumentów. Drugim jest moc samego urządzenia.
"Jak już mówiliśmy wiele razy wcześniej, jesteśmy przekonani o tym, że nasz sprzęt jest bardzo, bardzo mocny, ma wiele możliwości. Wiem też że sam jestem winny temu, iż ciągle się powtarzam, ale warto po raz kolejny podkreślić pewną rzecz. Nadal bowiem sprzedajemy miliony egzemplarzy PS2 na całym świecie i to 11 lat po premierze tego urządzenia" - chwali się Andrew House i dodaje, że jeśli chodzi o PS3: "to wierzę, że 50 milionów sprzedanych sztuk to dopiero początek".
Oczywiście pewne przewidywania dotyczące cyklu życia PS3 nie wykluczają wcale tego, że musimy czekać jeszcze minimum 5 lat na następcę tego sprzętu. Obie konsole mogą bowiem razem funkcjonować na rynku i może też być tak jak w przypadku PS2, że analogicznie PS3 będzie jeszcze długie lata w sprzedaży po tym jak zadebiutuje PS4.
Jednocześnie trzeba też zwrócić uwagę na czyhającą konkurencję. Już teraz pojawiają się informacje o nowym Xboksie, który według doniesień, będzie dostępny przed PS4. Wyobrażacie sobie więc, żeby Sony długo dało się panoszyć swojemu rywalowi? Znając sytuację sprzed lat, zapewne zaraz po premierze Xboksa 720 (przyjmijmy taką nazwę roboczą), pojawi się również PS4.
Przeczytaj także pierwsze informacje na temat nowej konsoli Microsoftu
