Zombie wciąż w natarciu
Studio Double Bear Productions nie zrezygnowało z realizacji swojej wizji apokalipsy żywych trupów. Firma zebrała na portalu Kickstarter dość pieniędzy, by dokończyć pracę nad ciekawie zapowiadającym się Dead State.
Gra będzie nietypową pozycją, łączącą eksploatowany bez umiaru w ostatnich czasach motyw "zombie apocalypse", z klasyczną mechaniką turowej gry RPG. Produkcja będzie się jednak zasadniczo różnić od produkcji poruszających podobny jak Dead State temat.
Akcja Dead State rozgrywa się w niewielkim miasteczku Splendid w Teksasie po inwazji zombie. Gracz przewodzi grupie ocalałych, z którymi trzeba utrzymywać przyjazne stosunki i dbać o ich morale, a także sprawdzać lojalność. Sojusznicy, kierowani przez sztuczną inteligencję, mają zróżnicowane charaktery i w różny sposób reagują na sytuacje, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć.
Na rozgrywkę składają się takie elementy, jak budowanie relacji z grupą, zdobywanie pożywienia i walka. Ta ostatnia odbywa się w systemie turowym. Zombie przedstawione są w klasyczny sposób, jako powolne, gnijące zwłoki, a zranieni przez nie ludzie powoli będą zmieniać się w nieumarłych, jeśli gracz nie zapewni im regularnych dostaw lekarstw.
Dead State ma być grą bardzo dynamiczną. Na gracza czekać będzie szereg trudnych decyzji, od których zależeć będzie jego przywództwo w grupie.
Co ciekawe, zgodnie z zapowiedziami twórców gra nie będzie posiadała tradycyjnej fabuły. Wyłącznie od nas zależeć będzie, w jaki sposób i gdzie będą starali się przeżyć.
Double Bear Productions zaczęło zbiórkę pieniędzy z celem ustalonym na 150 tysięcy dolarów. Na chwilę obecną udało im się zdobyć już 23 tysiące więcej, a do końca akcji zostało jeszcze dziewięć dni.
Nie znamy jeszcze choćby przybliżonej daty premiery tej intrygującej produkcji. Póki co potwierdzono także jedynie wersję pecetową. Miejmy nadzieję, że już wkrótce autorzy zdradzą więcej szczegółów.
