Zamknięto studio Propaganda Games

Należące do Disney Interactive studio Propaganda Games zakończyło swój żywot.

Nie zobaczymy już żadnej gry wyprodukowanej przez zespół developerów z Propaganda Games. Właściciel w postaci koncernu Disney'a podjął decyzję o zamknięciu tego studia. Mieszcząca się w kanadyjskim Vancouver firma ma za sobą pięć lat działalności. Nie da się jednak ukryć, że chyba nie do końca udanych pod względem wykonanej pracy.

Propagandę możemy kojarzyć przede wszystkim z takimi tytułami jak zeszłoroczny Tron: Evolution oraz wydany w roku 2008 Turok. O ile ta druga produkcja była dosyć dobra to o tej nowszej nie można niestety tego powiedzieć. Ich ostatni projekt w postaci kolejnej adaptacji Piratów z Karaibów został niedawno zawieszony i jak widać nie wróci już do żywych.

Reklama

Disney o powodach decyzji opowiada dość pokrętnie. Mowa jest jedynie o tym, że studio wykonało to, co było dla niego zaplanowane. Nie da się jednak ukryć wrażenia, że zdecydowanie chodziło o poziom produkcji jakie jej pracownicy nam serwowali. Wychodzi na to, że firma-matka miała nieco większe oczekiwania wobec swojej podjednostki.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy