Wielki powrót króla salonowych bijatyk!

W starych czasach, kiedy interesowałem się emulacją, widziałem wiele projektów, w których początkowy zapał fanów nie był wystarczająco stabilny, by doprowadzić pewne pomysły do finalnej wersji.

Dlatego też z wyjątkowym podziwem wspominam o fanowskim remake'u Streets of Rage, serii chodzonych bijatyk znanych z konsol SEGI, który po ośmiu latach został ukończony. Dobra robota!

Co ciekawe, remake został stworzony całkowicie od podstaw, gdyż jego twórcy nie wykorzystali ani jednej linijki oryginalnego kodu. Wszystko opiera się na doświadczeniach związanych z serią i wnioskach wyciągniętych z rozgrywki, które ubrano w nowe szaty. Oczywiście, przy zachowaniu charakterystycznej, szesnastobitowej oprawy.

Fanowski remake Streets of Rage składa się z wielu elementów znanych z oryginalnych trzech części. Animacje, sposób poruszania się wrogów, ich wygląd oraz wizerunki grywalnych postaci są wyraźnym przeniesieniem tego, czym cieszyli się fani gry na SEGA Master System, Mega Drive i Game Gear. Arsenał dostępnych broni, różne opcje konfiguracji i system uszkodzeń również zaczerpnięto z pierwowzoru.

Reklama

Nie sposób krótko podsumować reszty dostępnej w grze zawartości, zatem odsyłam was do oficjalnej strony projektu ekipy BomberGames - http://www.bombergames.net/sorr_project/. Znajdziecie tam również krótkie fragmenty rozgrywki (nagrane przed publikacją finalnej wersji) oraz, oczywiście, gotową grę do pobrania. Miłej zabawy!

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy