Wiedźmin przegrał z francuskim sądem

W lipcu Namco Bandai pozwało CD Projekt RED za to, że rodzime studio podpisało umowę z THQ na dystrybucję konsolowej wersji Wiedźmina 2: Zabójcy Królów na terenie Europy, podczas gdy firma miała prawo pierwszeństwa. Przedwczoraj sąd wydał decyzję w tej sprawie. Jaką?

Sąd we francuskim Lyonie zdecydował, że Namco Bandai miało pełne prawo pierwszeństwa wydania Wiedźmina 2: Zabójcy Królów na Xboksa 360. Tym samym CD Projekt RED musi zerwać umowę z THQ, a następnie podpisać nową - na takich samych warunkach - z Namco Bandai.

To nie wszystko. Warszawskie studio musi bowiem zapłacić wydawcy 75 tysięcy euro ze względu na poniesione straty i koszty sądowe. Z drugiej strony, Namco Bandai zobowiązane jest do wypłacenia należnej, ale tymczasowo zamrożonej, kwoty ponad miliona dolarów pochodzącej ze sprzedaży PC-towej wersji Wiedźmina 2: Zabójcy Królów - o ile tylko CD Projekt RED w terminie podpisze nową umowę i przywróci regionalizację sprzedaży gry w serwisie Good Old Games.

Reklama

Natomiast francuski sąd nie uznał roszczeń Namco Bandai, które domagało się także odszkodowania za - według prawników firmy, "bezprawne" - usunięcie zabezpieczeń DRM po premierze produkcji. Sąd uznał, że decyzja w tej kwestii należała tylko i wyłącznie do rodzimych developerów.

Jakie gry sprzedają się najlepiej w Polsce?

CDA
Dowiedz się więcej na temat: francuska | sady | CD Projekt RED
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy