War for the Overworld: Duchowy następca Dungeon Keepera

Kontynuacji Dungeon Keepera - kultowej gry studia Bullfrog, w której wcielamy się w pana ciemności i budujemy podziemia wypełnione mrocznymi sługami - nie prędko (o ile w ogóle) doczekamy.

Grupa fanów postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i rozpoczęła prace nad duchowym następcą produkcji finansowanym za pośrednictwem Kickstartera - War for the Overworld.

W War for the Overworld rozgrywka będzie w dużej mierze przypominać to, co znamy z Dungeon Keepera. Głównym zadaniem jest zaprojektowanie podziemi wypełnionych plugawymi minionami, którzy będą strzec naszych włości przed szlachetnymi bohaterami. Wszystkie działania - w tym budowa lochów - mają toczyć się w czasie rzeczywistym. Da się ponadto zdecydować, w jaki sposób chcemy powstrzymać herosów o nieskazitelnych sercach - siłowo, dowodząc armią potworów, lub subtelnie, zwabiając przeciwników w pułapki.

Reklama

Naszych podziemi strzec będą wspomniane sługusy. Niczego nie ma jednak za darmo i by zachęcić ich do współpracy, trzeba będzie ich nakarmić. Niektórym stworom nie wystarczy jednak jedzenie - mają być na tyle ambitne, by zażądać od nas zapłaty w postaci złota i klejnotów. Pojawi się też możliwość radykalnego zwiększenia mocy maszkar w rozmieszczonych na mapie sanktuariach, które także osłabią naszych wrogów. Dlatego ich obrona będzie kluczowa.

Naszych włości chronić będą nie tylko miniony - w poszczególnych pomieszczeniach zarządzanego przez nas lochu da się rozmieścić pułapki, które czyhać będą na bohaterów światła. Gdy sytuacja stanie się krytyczna, będziemy mogli - jako panowie podziemia - zainterweniować bezpośrednio, zsyłając zaklęcie, które wywoła spustoszenie w szeregach wrogów lub zwiększy moc naszych stworów. Te ostatnie będą mogły wykonywać też okrutne rytuały wzmacniające ich samych, lecz poświęcające pobratymców. Poszczególne czary i pułapki podzielone będą na trzy kategorie - lenistwo, chciwość i gniew. Odnajdą je dla nas nasi słudzy w umieszczonych na mapie archiwach.

W grze pojawią się trzy podstawowe tryby rozgrywki - kampania fabularna przeznaczona dla jednego gracza, multiplayer oraz sandbox. "Singiel" początkowo zawierać ma tylko pierwszy rozdział, w którym zmierzymy się z prawym cesarzem Stockingtonem i jego potężną armią. W sieci będziemy mogli stanąć do walki z przyjaciółmi w nierankingowych meczach. Z kolei sandbox to wariant, w którym dostaniemy ogromne możliwości budowania lochów, w których w odpowiedni sposób przywitamy bohaterów dobra.

War for the Overworld powstaje w studiu Subterranean Games złożonym z fanów Dungeon Keepera, którzy postanowili zrobić duchowego następcę produkcji Bullfroga. Na razie nad grą pracują w wolnym czasie. Na realizację projektu twórcy potrzebują przynajmniej 150 tysięcy funtów. Nie ukrywają jednak, że liczą na więcej - jeśli uda im się zgromadzić 225 tysięcy funtów, zaangażują do produkcji Richarda Ridingsa, aktora wcielającego się w narratora w grach z serii Dungeon Keeper. Na razie możemy usłyszeć go w wideo-wiadomości od developerów, którą znajdziecie poniżej. A gdy uda się osiągnąć ten cel, wprowadzą dodatkowe elementy do swojego dzieła - tzw. Flex Goals.

W planach jest poszerzenie głównej kampanii, dodanie rozdziałów, gdzie sterujemy wojskami dobrego cesarza, kooperacja oraz wariant, w którym musimy przetrwać atak kolejnych fal przeciwników. Prócz tego twórcy zamierzają dodać system matchmakingu i rankingi, tryb Hero (kontrolujemy bardzo rozwiniętego bohatera), kampanię rozgrywaną ze znajomym stojącym po przeciwnej stronie barykady, rozdział, w którym wcielamy się w impa i akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby, a także mapę pozwalającą na zabawę niczym w grze typu MOBA.

Wszystkie powyższe rzeczy zostaną zaimplementowane do War for the Overworld mniej więcej w ciągu czterech miesięcy po premierze. To jednak sami gracze, głosując, zdecydują, które z elementów mają zostać wprowadzone w pierwszej kolejności.

Wspomóc projekt możecie pod adresem http://www.kickstarter.com/projects/subterraneangames/war-for-the-overworld. Warto to robić - na graczy, którzy wesprą War for the Overworld, czekają nagrody. Mogą liczyć na pełniaka oraz testową wersję gry.

Beta produkcji powinna zostać udostępniona w marcu przyszłego roku. Pozwoli ona sprawdzić wspomniany kilka akapitów wyżej tryb sandbox. Developerzy co tydzień dodawać będą do niej nowe elementy - przedstawiciele Subterranean Games chcą bowiem rozwijać swoje dzieło w taki sam sposób, jak to robił Notch z Minecraftem. Pełna wersja powinna pojawić się w sierpniu 2013, choć twórcy mają nadzieję, że uda im się szybciej wydać swoją grę. Poniżej znajdziecie jeszcze wideo-wiadomość od developerów:

Planescape Torment - będzie sequel?

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy