Ubisoft ostrzy zęby na gry THQ

W ostatnich miesiącach THQ nie radzi sobie zbyt dobrze i co jakiś czas powraca temat bankructwa tego wydawcy.

Najwyraźniej niektórzy już postawili na firmie krzyżyk - w jednym z wywiadów prezes Ubisoftu zdradził, że jego spółka zainteresowana jest przejęciem marek THQ.

W wywiadzie udzielonym serwisowi Game Industry Yves Guillemot, prezes Ubisoftu wyjawił, że problemy, z którymi boryka się THQ są normalnym zjawiskiem w branży.

"To co się dzieje z THQ, jest czymś normalnym, gdy mamy do czynienia ze zmianami na rynku. Niektórzy potrafią je przetrwać, a inni nie. W obecnej generacji spotkało to Atari i Midway, wcześniej także Acclaim..." - mówi Guillemot.

Reklama

Guillemot dodaje, że jego firma gotowa jest przejąć niektóre z marek należących do THQ.

"Mają dobre gry. Zawsze interesujemy się dobrymi markami. Na pewno przejęcie kilku z nich to coś, co moglibyśmy rozważyć, ale nie mogę zdradzić niczego więcej" - dodaje Guillemot.

Czy po ewentualnym upadku THQ oddanie największych gier tej firmy w ręce Ubisoftu byłoby dobrym pomysłem? Na pewno uratowałoby to od "śmierci" takie produkcje, jak Metro czy serię Darksiders. A może wolelibyście, by te marki zostały przejęte przez Take-Two, Activision lub EA?

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy