Twórca Farmville podejrzany o kradzież

Popularność Zyngi na rynku gier społecznościowych to jeden z największych branżowych fenomenów ostatnich lat.

Okazuje się jednak, że ów fenomen nie pasuje firmie SocialApps, która oskarża twórców FarmVille o kradzież kodu źródłowego. Czyli, krótko mówiąc - potęga Zyngi miałaby wzrastać na nielegalnych podstawach.

Pewnie nie wszyscy wiedzą - zanim pojawiło się FarmVille, internauci mogli sadzić wirtualne buraki w grze myFarm, która jako pierwsza pozwalała na uprawę i handel cyfrowymi plonami. Autorami myFarm byli członkowie zespołu SocialApps, według których Zynga nielegalnie wykorzystała kod źródłowy ich gry w FarmVille, FrontierVille, CityVille i FishVille.

Reklama

Należy jednak nadmienić, że chodzi raczej o kradzież przez naruszenie umowy, niż bezpardonowe przywłaszczenie patentu. W maju 2009 obie firmy rozpoczęły negocjacje w sprawie prostego układu. SocialApps oddaje myFarm, Zynga zyskuje prawo do marki i kodu źródłowego oraz daje odpowiednią rekompensatę. W aktach oskarżenia czytamy, że Zynga nie dopełniła swojej części umowy.

Zarzuty? Między innymi - naruszenie praw autorskich, pogwałcenie tajemnicy handlowej, naruszenie warunków pisemnego kontraktu i umów niepisanych.

Żądania? Chociażby suma wszystkich przychodów z FarmVille, odszkodowania i honoraria adwokackie. Niech się zacznie...

Przeczytaj więcej na temat graniu przez popularny serwis społecznościowy Facebook

CDA
Dowiedz się więcej na temat: twórca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy