Total War w dzisiejszych czasach?

Myśleliście kiedyś nad tym, jak wyglądałaby seria Total War, przeniesiona do naszych czasów? Jeśli tak, to raczej nie byliście pierwsi.

Twórcy serii z Creative Assembly zastanawiają się nad tym już od jakiegoś czasu. Jamie Fergusson, główny projektant Total War, oraz Kevin McDowell, główny artysta, udzielili ostatnio wywiadu serwisowi Computer and Video Games. Powiedzieli w nim co nieco na temat pomysłów na rozwój marki. Zdradzili, że jednym z nich jest osadzenie jednej z kolejnych części w nowożytności.

"Jest tyle różnych rzeczy, takich jak Chiny czy współczesna wojna" - powiedział Fergusson. "Mamy w firmie wiele różnych grup, które chcą robić różne rzeczy. Są wśród nich ludzie, którzy sądzą, że XVIII wiek nie byłby tak fajny, ale są też tacy, którzy uważają, iż średniowiecze jest nudne."

Reklama

"Mamy aktualnie długą listę potencjalnych scenariuszy, które możemy wykorzystać w sequelach, a także pewne pomysły, których jeszcze nigdzie nie wiedzieliśmy" - dodał McDowell, który potwierdził, że Creative Assembly zastanawia się nad osadzeniem Total War w czasach współczesnych.

Najbliższa część Total War będzie się rozrgrywać w znanych już czasach wojen o panowanie w Japonii. To oczywiście Shogun 2: Total War, który ukaże się 15 marca przyszłego roku, tradycyjnie tylko na PC.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama