Ta gra dostarczy nam 40-60 godzin zabawy
Steve Gibson ze studia Gearbox ujawnił w wywiadzie dla serwisu Digital Spy kilka szczegółów na temat sequela Borderlands. Powiedział m.in. o długości rozgrywki.
Jak twierdzi, na ukończenie głównego wątku w Borderlands 2 będziemy potrzebowali od 20-30 godzin, natomiast na przejście wszystkich misji dodatkowych - drugie tyle. To oznacza, że cała gra ma nam dostarczyć od 40-60 godzin rozrywki. To - jak na dzisiejsze czasy - bardzo dużo.
Borderlands 2 ma być nie tylko dłuższe, ale i bardziej rozbudowane niż część pierwsza. Na potrzeby gry przygotowano sześć albo nawet siedem razy więcej dialogów niż do pierwowzoru. Jak widać, twórcy wzięli sobie do serca uwagi graczy, którzy twierdzili, że pierwsze Borderlands było zbyt proste, jeśli chodzi o scenariusz.
"Dwójka" nie będzie powiązana fabularnie z "jedynką", więc ci gracze, którzy nie mieli z nią do czynienia, zrozumieją wszystkie wątki przedstawione przez scenarzystów. Choć pojawią się pewne nawiązania do pierwowzoru, które zrozumieją ci, którzy w niego grali. Nie będą to jednak zbyt istotne rzeczy.
Borderlands 2 będzie w dalszym ciagu pierwszoosobową grą akcji z elementami RPG-a. Jego premiera została zaplanowana na 21 września. Produkcja będzie dostępna na pecetach, Xboksach 360 oraz PlayStation 3.
Pierwsza odsłona Borderlands była jedną z najlepiej ocenianych gier 2009 roku. W portalu GameRankings cieszy się ona średnią ocen na poziomie około 85%. Jeśli "dwójka" będzie równie dobra (a ma być jeszcze lepsza), będziemy mieli do czynienia z kandydatem do tytułu najlepszej gry 2012.
