Seria, w którą gra garstka, ma już piętnaście lat

Mowa o cyklu Emergency, który - pomimo tego, że z każdą kolejną odsłoną prezentuje coraz niższy poziom - wciąż nieźle sobie radzi. Na tyle nieźle, że zapowiedziano jego następne wydanie.

Pierwsza odsłona Emergency ukazała się w 1998 roku, a więc piętnaście lat temu. Od tamtej pory do sklepów trafiło sześć kolejnych części (Emergency 2, 3 i 4; Emergency Police; Emergency: Disaster Rescue Squad oraz Emergency 2012). Choć żadnej z nich nie można zaliczyć do wyjątkowo udanych, ewidentnie dotarły one do swojej - niewielkiej, ale lojalnej - grupy docelowej osób, które lubią bawić się na ekranie monitora w ratowanie ludzi.

Firma Deep Silver nadal widzi w Emergency potencjał, stąd decyzja o wydaniu kolejnej części serii, zatytułowanej Emergency 2013. Będzie dostępna zarówno w wersji pudełkowej (w opakowaniu znajdziemy też podstawkę w wydaniu Deluxe, a więc zawierającą dodatkowe trzy misje), jak również cyfrowej (już bez podstawki).

Reklama

W Emergency 2013 zostanie nam przedstawiona historia wielkiego wybuchu jednego z europejskich wulkanów. Naszym zadaniem będzie oczywiście powstrzymywanie skutków kataklizmu - gaszenie płonących lasów czy porządki po tąpnięciu ziemi.

Emergency 2013 nie będzie zbyt obszernym dodatkiem. Autorzy planują zawrzeć w nim zaledwie cztery misje. Rozegrają się one kolejno na wyspie Sylt, w Watykanie, w Wiedniu oraz w górach Eifel (do tego dojdzie jeszcze dodatkowa mapa do wolnej rozgrywki). Podczas naszych działań będziemy mogli przetestować nową jednostkę - drona strażackiego.

Premiera Emergency 2013 została zaplanowana na 9 listopada. Gra ukaże się oczywiście wyłącznie na pecetach. Za sam dodatek w wersji cyfrowej zapłacimy 9,99 euro, natomiast cena wydania pudełkowego została ustalona na poziomie 29,99 euro. Nie wiadomo, czy produkcja znajdzie wydawcę w Polsce.

Steam: Znaleziono "dziury", firma od zabezpieczeń ostrzega...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy