Seria Call of Duty powoli traci impet?

Choć każda odsłona Call of Duty bije rekordy sprzedaży, niektórzy oskarżają Activision o odcinanie kuponów od znanej serii i coroczne wydawanie niewiele różniących się od siebie części cyklu.

W jednym z wywiadów szef Sledgehammer Games stwierdził, że pomiędzy developerami trwa dyskusja o tym, czy CoD-y nie "tracą impetu".

Glen Schofield, prezes studia Sledgehammer Games, w wywiadzie dla serwisu GamerZines wyjawił, że pomiędzy ekipami odpowiedzialnymi za rozwój Call of Duty cały czas trwa dyskusja o wydawaniu co roku kolejnych części i o tym, czy seria nie straciła "impetu".

"Rozmawiamy o tym przez cały czas. Dlatego chodzi nam o wprowadzanie innowacji. Jesteśmy fanami Call of Duty i wiemy, dokąd chcemy skierować serię, wiemy co nas by uszczęśliwiło, słuchamy także innych jej miłośników" - mówi Glen Schofield.

Reklama

"Nie chodzi jednak o to, że cykl traci impet, wręcz przeciwnie, ciągle się rozrasta. Jest tak ogromny, ludzie go kochają, a ja otrzymuję sporo tweetów od fanów. To największa rzecz w branży rozrywkowej. Zachowujesz się paranoicznie, ponieważ w dowolnym momencie może stać się coś złego z serią. Dzięki temu jednak gry są lepsze" - dodaje prezes Sledgehammer Games.

CDA
Dowiedz się więcej na temat: Call of Duty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy