Roberta Koticka interes życia

Siedem milionów dolarów - tyle pieniędzy wydałby na przejęcie Blizzarda Bobby Kotick, gdyby do transakcji doszło w 1995 roku.

Wówczas szef Activision uznał to jednak za zbyt wygórowaną sumę...

Bogaci ludzie z uśmiechem na ustach potrafią opowiadać o straconych przez siebie pieniądzach. Tak właśnie uczynił ostatnio Bobby Kotick. W jednym z wywiadów w ramach anegdoty opowiedział o potencjalnej możliwości przejęcia Blizzarda za śmieszne - z dzisiejszej perspektywy - pieniądze.

W 1995 roku prezes firmy Activision udał się na kolację z przedstawicielami Davidson & Associates. "Tego roku mieliśmy 60 milionów dolarów zysku" - wspomina Kotick. "Oni powiedzieli, że zapłacili siedem milionów dolarów za Blizzard. Odparłem im: Postradaliście rozum? Oni są jak kontraktowy producent! Co, oprócz Warcrafta mają na swoim koncie? Zapłaciliście siedem milionów! To szaleństwo!".

Reklama

12 lat później wykupienie Vivendi Games (w skład którego wchodził właśnie Blizzard) kosztowało spółkę Activision 18,9 miliarda dolarów...

gram.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy