Prezes CCP krytykuje twórców gier sieciowych

Hilman Veigar Petursson, szef firmy tworzącej popularną grę sieciową EVE Online, udzielił wywiadu serwisowi GamesIndustry Biz. Prezes CCP gani autorów wypuszczanych co chwila gier MMO.

Krytyka skierowana jest głównie pod adresem twórców kolejnych klonów World of Warcraft. Zdaniem Islandczyka istnieje wiele gatunków, które nie są jeszcze tak wyeksploatowane jak światy/gry fantasy.

"Nie rozumiem czemu ludzie tworzą kolejną grę fantasy. Po co robić klona World of Warcraft? Ta gra jest perfekcyjnie wykonanym przedstawicielem tego gatunku. Została już zrobiona. Wy zróbcie więc co innego. Cała ta historia może mieć korzenie w protoplaście gier MMO - grach MUD. Akcja większości z nich umiejscowiona była w typowych światach fantasy (...) to wszystko odcisnęło takie piętno na psychice twórców pozycji MMO, że ciągle wpadają w te same pułapki" - mówi Petursson.

Reklama

Ciężko nie zgodzić się z prezesem CCP. Nie ma w zasadzie miesiąca żebyśmy nie usłyszeli o premierze albo początku prac przy kolejnym tytule MMO. Zdaje się, że gracze reagują na kolejne informacje tego typu jednym, wielkim, zbiorowym ziewnięciem.

Co ciekawe, wydaje się, że pozycja EVE Online jest już na tyle mocna, że Petursson nie obawia się konkurencji: "Jeśli Blizzard zrobiłby StarCraft MMO i gra byłaby tak przystępna jak World of Warcraft to myślę, że klientów by nam przybyło a nie ubyło. Zaobserwowaliśmy to przy okazji premiery właśnie World of Warcraft. W jakieś sześć do ośmiu miesięcy po jego premierze zauważyliśmy, że ludzie rejestrują się w świecie EVE ponieważ zrobili już wszystko co się dało w WoWie i szukali czegoś nowego do zrobienia".

Valhalla.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy