Premier podarował prezydentowi Obamie Wiedźmina 2

Podczas wizyty prezydenta USA w Polsce nasz premier postanowił obdarować go kilkoma prezentami. Znalazła się wśród nich gra Wiedźmin 2.

Prezydent USA Barack Obama w piątek i sobotę przebywał w Polsce na oficjalnej wizycie. Spotkał się między innymi z prezydentem Bronisławem Komorowskim, przedstawicielami największych w naszym kraju partii politycznych, a także z Donaldem Tuskiem.

Premier przygotował dla Obamy kilka prezentów, które są tym, czym nasz kraj chce się pochwalić na arenie międzynarodowej. Znalazła się wśród nich gra Wiedźmin 2.

To zapewne spora niespodzianka. Nie było oscypków czy znanej na całym świecie wódki Wyborowej. Zamiast tego prezydent Stanów Zjednoczonych otrzymał od premiera Tuska iPada z wgranymi filmami Tomasza Bagińskiego: Animowana historia Polski i Katedra, a także Wiedźmina 2 w edycji kolekcjonerskiej wraz z książką Andrzeja Sapkowskiego w wersji anglojęzycznej i autografem autora.

Reklama

To bardzo ciekawe, że Polska właśnie swoimi dziełami z gatunku fantasy chce się chwalić przed światem. Dla graczy jest to z kolei pewien znak, że nasz kraj docenia branżę gier. Miejmy tylko nadzieję, że w przyszłości będzie się to wiązało z większym zaangażowaniu rządu w tworzeniu i promocji takich produktów jak Wiedźmin na arenie światowej.

Wpadka z piórem

Oprócz wymienionych wyżej gry, iPada i książki, prezydent USA otrzymał także pióro. Niestety podczas oficjalnej wizyty i podpisywaniu dokumentów nie chciało ono zadziałać. Na szczęście zapasowy egzemplarz już nie zawiódł.

Czy Obama zagra w Wiedźmina?

Oczywiście ważnym pytaniem jest, czy prezydent USA w ogóle zagra w naszą produkcję. Dziennikarze portalu Joystiq twierdzą, że może z tym być problem, ponieważ Barack Obama używa komputera firmy Apple, a jak wiadomo Wiedźmin 2 działa jedynie na systemie operacyjnym Microsoftu.

Może jednak ktoś użyczy prezydentowi na kilkanaście godzin innego sprzętu, żeby mógł wcielić się w rolę Geralta i docenić polską grę.

Wizyta prezydenta USA

Barack Obama w piątek przed godziną 18 przyleciał do Polski i wylądował na warszawskim lotnisku Okęcie. Potem podczas oficjalnej ceremonii złożył wieńce na Grobie Nieznanego Żołnierza i pod Pomnikiem Bohaterów Getta. Tego samego dnia spotkał się jeszcze na obiedzie z prezydentem Bronisławem Komorowskim z okazji XVII Spotkania Państw Europy Środkowej.

Z kolei w sobotę miało miejsce oficjalne przywitanie prezydenta Baracka Obamy przez Bronisława Komorowskiego i dwustronne rozmowy delegacji. Około godziny 11.30 odbyła się konferencja prasowa prezydentów RP i USA, a potem obaj spotkali się z przedstawicielami największych w naszym kraju partii politycznych.

Następnie Barack Obama spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem, który wręczył mu wspomnianą wyżej grę i kilka innych upominków. Na koniec prezydent Stanów Zjednoczonych złożył kwiaty pod Tablicą Smoleńską w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Tego samego dnia wrócił do swojego kraju. Cała wizyta trwała niecałe 24 godziny.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy