Origin padło ofiarą hakerów?
Wygląda na to, że po raz kolejny hakerzy obrali sobie za cel usługi skierowane do graczy. Wielu użytkowników platformy Origin donosi, że otrzymało maila informującego o pozytywnie zakończonym procesie zmiany hasła.
Choć niczego takiego nie robili... Gracze na forum NeoGAF (a także jeden z redaktorów Eurogamera) twierdzą, że otrzymali niedawno wiadomość z informacją, że zmiana hasła lub adresu mailowego - albo obu - zakończyła się sukcesem.
Problem w tym, że żaden nie modyfikował swoich danych - jak nietrudno się domyślić, krótko po tym stracili dostęp do swoich profili.
Jeden z użytkowników odkrył, że jego konto jest teraz powiązane z rosyjskim kontem mailowym (zakończonym końcówką .ru). Krótkie śledztwo wykazało, że jego właścicielem jest niejaki Jekas77CsP.
Wiele wskazuje na to, że usługa Electronic Arts i jego użytkownicy padli ofiarą hakerów. Niestety "Elektronicy" nie wydają się zbyt pomocni - gracze relacjonują, że nie są w stanie zresetować swoich danych ze względu na... system bezpieczeństwa Origin, który wymaga podania daty urodzenia wpisanej do posiadanego profilu.
Tyle że ona - podobnie jak login i hasło - również została zmieniona. W wielu przypadkach obsługa techniczna EA nie chce pomóc użytkownikom bez podania tej informacji. Nie pomaga też dostarczenie danych teleadresowych, dowodów zakupu i zarejestrowanych kluczy.
Wydaje się jednak, że jest to zależne od człowieka, z którym się kontaktujemy na infolinii - jeden z graczy twierdzi bowiem, że pomimo początkowych problemów po kilku dniach udało mu się odzyskać dostęp do konta.
GTA V: Rockstar obiecuje rewolucję w wieloosobowym trybie rozgrywki